Jak donosi Horse&Hound, naukowcy stworzyli skuteczną szczepionkę przeciwko wysoce zaraźliwej chorobie wywoływanej przez bakterię Streptococcus equi, znanej hodowcom jako zołzy (ang.strangles).
Infekcja wywoływana przez paciorkowca o nazwie Streptococcus equi subsp. equi dotyczy pierwotnie górnych dróg oddechowych. Choroba ta jest wysoce zaraźliwa, co stanowi o jej szerokim rozpowszechnieniu w populacji. Najczęściej obserwuje się przypadki zachorowań u koni młodych, w wieku 1-5 lat, jednak może ona dotknąć zwierzęta w każdym wieku, jeżeli nie zetknęły się wcześniej z tym patogenem lub występuje u nich niedobór odporności różnego tła. Źrebięta do 3 miesiąca życia urodzone przez matki odporne na zarażenie wykazują odporność na zachorowanie. Mimo tej odporności, w rejonach gdzie Streptococcus equi występuje endemicznie, źrebięta w starszym wieku zwykle chorują kiedy w ich organizmach spada poziom przeciwciał matczynych, zwłaszcza w okresie zwiększonego stresu jakim jest odsadzenie od matki. U zwierząt, które nie zetknęły się wcześniej z tym patogenem, zachorowalność wynosi około 100%, śmiertelność określana jest na poziomie do 10%. Szacuje się, że po przechorowaniu około 75% koni rozwija odporność trwającą ponad 5 lat.
Streptococcus equi subsp. equi przenoszony jest przez bezpośredni kontakt zwierząt, ale również przez zakażony sprzęt, paszę i wodę. Częstą przyczyną wybuchu choroby w stadzie jest wprowadzenie nowego konia, który niedawno przechorował zołzy i jest siewcą zarazka. Mimo, iż objawy zwykle ustępują po około 14 dniach, siewstwo bakterii zwykle trwa jeszcze przez 4-6 tygodni.
Do typowych objawów choroby należą:
gorączka (39st.C lub wyższa)
apatia
osłabiony apetyt
wypływ z nosa – początkowo surowiczy, wraz z rozwojem choroby przechodzący w śluzowo-ropny
znacznie powiększone węzły chłonne podżuchwowe i zagardłowe – po 7-14 dniach zwykle stają się fluktuujące, co poprzedza ich pękanie
mogą wystąpić objawy neurologiczne, duszność, trudności w przełykaniu
Obecnie na rynku dostępne są szczepionki przeciwko zołzom, jednak ich skuteczność często nie jest satysfakcjonująca.
Nowa szczepionka, o której mowa w artykule H&H, o nazwie Strangvac została przebadana klinicznie na próbie 16 koni, przy czym u żadnego z nich nie wywołała działań niepożądanych. Stwierdzono 80%-ową skuteczność produktu poprzez ekspozycję zaszczepionych zwierząt na czynnik zakaźny – u 13 koni nie wystąpiły objawy choroby. Przewidywany termin wprowadzenia szczepionki na rynek to rok 2020.
Autorką artykułu jest
lek.wet. Aleksandra Falkowska, absolwentka
Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, która swoje doświadczenie zdobywała w Niemczech m.in.
w Gestuet Lewitz i w Tierklinik Grossmoor.
Obecnie prowadzi własny gabinet weterynaryjny - Kopytko Vet