Podróże z końmi dla niektórych są niemal codziennością, dla innych stanowią rzadkość i budzą wielkie emocje. Na co należy zwrócić uwagę, aby transport odbył się bezpiecznie i nie pozostawił po sobie niechcianych pamiątek na ciele i psychice zwierzęcia i jego opiekuna? Zapraszamy do lektury poradnika, w którym lekarz weterynarii krótko omawia kwestie zdrowia i bezpieczeństwa podczas transportu koni.
Środek transportu
Podstawę udanej podróży stanowi bezpieczny środek transportu. Może to być przyczepa do przewozu koni lub koniowóz, zależnie od posiadanego sprzętu oraz ilości zwierząt. Osoby posiadające własny środek transportu powinny okresowo sprawdzać stan techniczny pojazdu, jeśli natomiast wynajmujemy przewoźnika, to na nim spoczywa odpowiedzialność za sprawność techniczną przyczepy czy koniowozu, którym się posługuje.
Zależnie od środka transportu konieczne może być posiadanie prawa jazdy uprawniającego do prowadzenia pojazdu z przyczepą lub ciężarówki (w wypadku dużych koniowozów).
Przygotowanie do transportu
Przed podróżą należy wziąć pod uwagę odległość i na jej podstawie oszacować przewidywany czas jazdy. Każdy koń w podróży powinien być wyposażony w paszport. Standardowo zaleca się przygotowanie na czas transportu siana dla koni, a także wody jeżeli podróż będzie dość długa lub jest bardzo ciepło (pojenie koni powinno odbywać się co ok.4 godziny, część koni jednak jest zbyt zdenerwowana przebywaniem w przyczepie, aby pobierać wodę).
Nawet przewożąc konia na bardzo krótkiej trasie należy zabezpieczyć jego nogi przed urazami mechanicznymi – za pomocą specjalnych ochraniaczy transportowych lub chociażby polarowych owijek. Badanie przeprowadzone w Australii wykazało, że do urazów częściej dochodzi na trasach krótkich, co może być związane z bagatelizowaniem profilaktyki w przypadku krótkich wyjazdów.
Wskazane jest posiadanie apteczki dla konia, zawierającej podstawowe materiały opatrunkowe, które pozwolą zabezpieczyć miejsce urazu do czasu przyjazdu lekarza weterynarii.
Newralgicznym momentem każdej podróży z końmi jest załadunek i rozładunek zwierząt. Nawet te spokojne często są podekscytowane perspektywą wejścia do przyczepy lub wyjścia z niej, co nierzadko kończy się mniej lub bardziej rozległymi ranami. Jeżeli koń gwałtownie broni się przed wejściem do przyczepy, a kolejne próby umieszczenia go w środku zawodzą, warto przemyśleć wezwanie na miejsce lekarza weterynarii, która poda leki uspokajające w odpowiedniej dawce, dzięki czemu zwierzę nie straci możliwości utrzymywania równowagi w trakcie jazdy, ale pozwoli się bez walki wprowadzić do przyczepy czy koniowozu.
Zagrożenia w trakcie transportu
Czynnikami ryzyka są zarówno długość podróży, jak również warunki atmosferyczne. Jak pokazują badania, im dłuższa podróż, tym większe ryzyko występowania chorób układu oddechowego i pokarmowego. Koń w transporcie nie może swobodnie opuścić nisko głowy, co znacząco utrudnia oczyszczanie dróg oddechowych, a to z kolei może spowodować wystąpienie zapalenia płuc.
Transportując zwierzęta należy brać pod uwagę warunki atmosferyczne panujące w danym dniu. Jeżeli na zewnątrz jest bardzo ciepło, nie należy szczelnie zamykać środka transportu, aby nie doprowadzić do przegrzania organizmu. Konieczne jest zapewnienie cyrkulacji powietrza bez powodowania przeciągu. Zimą dobrze jest przykryć konia derką dostosowaną do grubości jego okrywy włosowej oraz temperatury otoczenia.
Autorką artykułu jest
lek.wet. Aleksandra Falkowska, absolwentka
Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, która swoje doświadczenie zdobywała w Niemczech m.in.
w Gestuet Lewitz i w Tierklinik Grossmoor.
Obecnie prowadzi własny gabinet weterynaryjny - Kopytko Vet
