Jesień już na dobre się rozgościła, a to oznacza, że przed nami rozpoczynający się sezon halowy. Wszystkie osoby czynnie startujące wiedzą, jak niezwykle trudno znaleźć odpowiedni strój - funkcjonalny, wygodny i jednocześnie odpowiadający naszym gustom. Tegorocznym krzykiem mody na zawodach okazały się koszule konkursowe z długim rękawem. Pięknie prezentowały się na parkurach i czworobokach, a jeźdźcy mimo upałów chętnie w takich występowali. Wiemy, że sezon halowy będzie należał właśnie do nich. Postanowiliśmy przetestować jedną z takich koszul - model Olivia od Fera Equestrian. Jak wypadła? Koniecznie sprawdźcie!
Wszystkie parametry i właściwości podane przez producenta zostały przez nas starannie sprawdzone. Testowaliśmy koszulę konkursową Olivia Latte Longsleeve. Ma kolor ciepłego, ciemniejszego beżu z białym wykończeniem i granatowymi elementami. Sam materiał jest cienki, rozciągliwy i lekko połyskujący, wygląda też na dobrze układający się i dopasowujący się do ciała. Wszystkie szwy, hafty (herb), przyszycia guzików (aż 10 sztuk) są równe, a nitki się nie prują (wewnątrz i na zewnątrz). Widoczne nadruki, czyli napis „my fera my equastrian” (z przodu) i emblemat z logo (tylna część kołnierzyka), są widoczne, równo zabarwione i dobrze wkomponowane w kolorystykę całości (granat na bieli).
Długie rękawy koszuli oraz kołnierzyk wykończone są białymi elementami. Wszystko zostało perfekcyjnie wszyte, bo od zewnątrz nie widać żadnych nici i łączeń materiału. Schowane w stójce guziki pozwalają na bezproblemowe odpinanie i zapinanie kołnierzyka, który sprawia, że możemy ją nosić w dwóch odsłonach. Koszula jest taliowana i dobrze odszyta, a zapięcie pod brodą wykonano z kryształków Swarovskiego.
Modelka (zawodniczka ujeżdżenia) testowała rozmiar XS (sama nosi rozmiar 34) koloru beżowego (Latte). Koszule posiadają standardową rozmiarówkę i łatwo jest dobrać odpowiednią wielkość. Wybraliśmy nietypowy dla koszul konkursowych kolor – klasyki tego samego modelu (White & Navy) są już wszystkim dobrze znane. Dzięki elastycznemu materiałowi oraz dobremu wszyciu guzików, koszulę bez problemu zakłada się i ściąga, a samo jej zapinanie i odpinanie również nie sprawia kłopotów. Długość koszuli jest odpowiednia, z łatwością można ją schować w bryczesy. Rękawy również są w porządku – nie są ani za krótkie, ani za długie. Zapięcie z przodu (4 guziki wszyte dość blisko siebie) i zabezpieczenie od zewnątrz dodatkową warstwą (2 cm ozdobnego naszycia z białego materiału z nadrukiem) powodują, że koszula dobrze się układa – nie ma problemu z nieestetycznym „rozjeżdżaniem” się materiału na przodzie ubrania.
Długi rękaw na upalne dni nie jest dobrym pomysłem, ale w przypadku tej koszuli okazało się, że materiał jest przewiewny. Nie powoduje przegrzania, nie ma też ryzyka zrobienia się brzydkich plam potu. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest funkcja odpinanego kołnierzyka – dzięki niej możemy wybrać i nosić koszulę jako konkursową (z odpiętym kołnierzykiem) albo jako ciekawą koszulę na treningi (z dopiętym kołnierzykiem). Ta dodatkowa funkcja jest niewątpliwym plusem, kiedy na co dzień chcemy wyglądać elegancko albo np. wybieramy się na konsultacje. Materiał jest elastyczny i nie krępuje ruchów, nie odczuwamy dyskomfortu trenując nawet przez kilka godzin.
Pozwoliliśmy, aby koń, trening i prace stajenne zabrudziły koszule, tak jak to jest w przypadku ubrań, które nosimy na co dzień do stajni, a nie tylko na zawody. Wszelkie plamy z trawy, śliny końskiej, potu, preparatów na owady, smaru do kopyt i podkładu do twarzy spierają się bez problemu (nawet z białych elementów koszuli). Praliśmy ją w zaleconej temperaturze (30°C), na delikatnym programie, odwróconą na lewą stronę. Można ją również prać ręcznie. Zgodnie z zaleceniami producenta nie należy jej gotować ani suszyć w suszarce. Prasowanie wchodzi w grę tylko w wyjątkowych sytuacjach, a samo żelazko powinno być letnie. Tak naprawdę ostatnia opisana czynność jest całkowicie zbyteczna, bo wypraną koszulę wystarczy rozwiesić na wieszaku, a po wyschnięciu (nie trwa to długo) nie widać żadnych zagnieceń. Właściwości materiału ani jego fason po wielu praniach nie uległy zmianie.
Po zakończeniu testu poprosiliśmy modelkę-testera o podzielenie się uwagami dotyczącymi koszuli. Oto wymienione przez nią zalety i wady:
ZALETY
WADY
Koszula konkursowa Olivia Latte Longsleeve jest doskonałym wyborem dla fanek oryginalnego designu i funkcjonalności. Długi rękaw jest zawsze elegancki, a wygodnie odpinany kołnierzyk sprawia, że można ją nosić na różne sposoby i okazje. Jakością i wykonaniem nie odbiega od podobnych produktów wiodących marek.
Koszula jest dostępna jest w 3 wersjach kolorystycznych (Latte, Navy i White) oraz pełnej rozmiarówce (XXS-L).
Produkt można obejrzeć i kupić w sklepach partnerskich, na stoiskach Fera podczas zawodów oraz w sklepie internetowym: TUTAJ
cena: 349 zł
Koszula konkursowa Oliwia Longsleeve to świetne rozwiązanie dla wszystkich kochających komfort użytkowania, modę oraz elegancję. Idealna na każdą porę roku, a dzięki wykończeniu oraz odpinanemu kołnierzykowi staje się jeszcze bardziej uniwersalna. Jakością i wykonaniem nie odbiega od podobnych produktów wiodących marek.
Nasza ocena: 5+/6