Wczoraj (15 lutego) na facebookowym profilu stadniny Haras de Semilly pojawiła się bardzo smutna informacja o odejściu 31-letniego ogiera Diamant de Semilly (Le Tot de Semilly – Venise des Cresles/Elf III). Gdy przyszedł na świat, hodowca uznał, że nie chce zajmować się osieroconym źrebakiem. Na szczęście w tym momencie pojawił się człowiek, który uratował go przed widmem uśpienia, a już wkrótce koń „odwdzięczył” się w wyjątkowo spektakularny sposób, ponieważ… stał się jednym z najważniejszych ogierów w historii rasy Selle Francais, czym oczywiście wsławił swojego wybawcę. Oto opowieść o prawdziwej końskiej gwieździe, wybitnym skoczku i reproduktorze o ugruntowanej pozycji w świecie hodowli.
Wszystko zaczęło się od tego, że Jules Mesnildrey zakupił od Germaina Levalloisa (zm. w 2015 r. w wieku 81 lat) klacz Venue du Tot (Juriste – Relique/Laurier Thym), która wkrótce wydała na świat ogiera Le Tot de Semilly (Grand Veneur – Venue du Tot/Juriste). Po pewnym czasie Mesnildrey chciał wyhodować kolejnego źrebaka, dlatego ponownie zwrócił się do Levalloisa – tym razem Francuz zaproponował klacz Venise des Cresles (Elf III – Miss des Cresles/Amarpour), a Mesnildrey dobrał do niej wspomnianego już ogiera Le Tot de Semilly. Początkowo wszystko szło dobrze, 22 maja 1991 r. na świat przyszedł śliczny i zdrowy źrebak, jednak Venise des Cresles niestety padła chwilę po zakończeniu porodu. Jules Mesnildrey nie miał zamiaru zajmować się osieroconym źrebięciem, nawet podjął już decyzję o uśpieniu zwierzęcia, ale na szczęście Levallois postanowił zabrać końską sierotkę do siebie. Źrebakiem opiekowała się cała rodzina hodowcy, a ich troska sprawiła, że konik szybko się do nich przywiązał – chodził za nimi krok w krok, poza tym zachęcał ich do zabawy i głaskania. Chyba nie trzeba dodawać, że tym ocalonym źrebakiem był Diamant de Semilly (Le Tot de Semilly – Venise des Cresles/Elf III)!
W tej historii nie sposób pominąć Erika Levalloisa, syna Germaina. Jako jeździec tworzył duet ze wspomnianym Le Tot de Semilly, z którym wywalczył np. złoto w klasyfikacji drużynowej podczas młodzieżowych Mistrzostw Europy (1984). Rok później koń zaczął być używany w hodowli, a łącznie dał ponad 1000 zwycięzców w skokach i 70 reproduktorów. W 1994 r. Eric postanowił założyć własną działalność, którą następnie prowadził wraz z żoną. Wówczas przebywał tu również Diamant, ale niestety dalsze plany hodowlane runęły w momencie rozstania pary, ponieważ po rozwodzie żona Erika zabrała ze sobą wszystkie klacze. Pomimo tego jeździec nie poddał się, kupił kilka klaczek w Belgii i zaczął od nowa, choć trzeba przyznać, że tak naprawdę miał wiele powodów do radości – w końcu miał przy sobie ogiera, z którym błyszczał na parkurach świata.
Eric Levallois i Diamant de Semilly wywalczyli razem m.in. mistrzostwo Francji (2002), złoto drużynowe na Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Jerez de la Frontera (2002), srebrny medal w klasyfikacji drużynowej podczas Mistrzostw Europy w Donaueschingen (2003) czy też 1. miejsca w np. Samsung Super League (2003) oraz licznych konkursach Grand Prix. Duet miał też wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich w Atenach (2004), lecz w tym czasie Diamantowi przytrafiło się zapalenie ścięgien, co zdecydowało o czasowym wycofaniu go ze sportu. Już 2 lata później gniady ogier uplasował się na 2. miejscu w rankingu 100 French Sport Horse Stallions of 2006, jednocześnie stając się najpopularniejszym francuskim koniem należącym do prywatnego właściciela. W tym momencie Diamant był już od lat używany w hodowli, jednak Eric Levallois stosował tu dość nietypowe rozwiązanie.
Diamant zadebiutował w hodowli w 1996 r., ale Eric Levallois uważał, że w danym momencie koń powinien być skupiony tylko na jednym zadaniu – jeśli ogier brał udział w zawodach, wówczas był odsuwany od obowiązków hodowlanych. Wg Francuza takie podejście wyraźnie zmniejszało stres u zwierzęcia, co jednocześnie przekładało się na lepsze efekty. W zasadzie wystarczy spojrzeć na notowania Diamanta, by przekonać się, że Eric miał rację! Najlepsze cechy ogiera – siła, równowaga, doskonały galop i giętkość – na szczęście przechodzą na jego potomstwo, które, trzeba przyznać, już jest bardzo liczne! Do dziś Diamant dał ponad 1000 zwycięzców w skokach, a także 60 ogierów uznanych przez księgę SF i dziesiątki innych uznanych przez inne księgi. Sam też został uznany przez wiele związków (np. SWB, MIPAAF, Z, BWP, Holst, ISH czy ZVCH), ponadto od lat zajmuje czołowe miejsca w rankingach WBFSH (World Breeding Federation for Sport Horses, Światowa Federacja Hodowców Koni Sportowych). W przypadku WBFSH Top 10 Show Jumping Sire Ranking – 2. miejsce (2019), 2. miejsce (2018), 2. miejsce (2017), 1. miejsce (2016), 1. miejsce (2015), 3. miejsce (2014), 5. miejsce (2013), 9. miejsce (2012), a w WBFSH Top 10 Eventing Sire Ranking – 11. miejsce (2019), 14. miejsce (2018), 16. miejsce (2017). Jak widać, Diamant jest polecany zarówno do skoków, jak i WKKW, a warto też wspomnieć o tym, że jego nasienie wciąż osiąga wysokie ceny, co oczywiście nie powinno dziwić, ponieważ wystarczy zapoznać się z dokonaniami jego potomków.
Oczywiście nie sposób wymienić wszystkich potomków Diamanta, jednak wystarczy podać tylko kilka przykładów, by przekonać się o ich talencie i wyjątkowości:
ogiery Contador AMG (Diamant de Semilly – Cornet’s Girl II Z/Cornet Obolensky) i Diabolo Elle Diamante Z (Diamant de Semilly – Elle Darco/Ogano Sitte) – świeżo upieczeni zdobywcy tytułu licensed podczas tegorocznej odsłony AES Stallion Grading (2022).
Ce matin du 15 Février 2022, une étoile s’en est allée briller vers le ciel … DIAMANT DE SEMILLY s’est éteint lors de sa...
Opublikowany przez Haras de Semilly Środa, 16 lutego 2022
Pomyśleć, że o wszystkim zadecydowała szybka decyzja o przygarnięciu osieroconego źrebaka… W ostatnich latach Diamant de Semilly cieszył się zasłużoną emeryturą, a we wtorek (15 lutego) zwyczajowo przebywał na padoku. Niestety tym razem już nie powrócił do swojego boksu, a choć koń miał już 31 lat, naprawdę trudno pogodzić się z jego odejściem. Pewne jest to, że Diamant de Semilly już na zawsze pozostanie jednym z ważniejszych przedstawicieli rasy SF, czego dowodem jest i będzie jego utalentowane potomstwo.