Kino & film: Dream Horse

Data publikacji: 2020-03-22
Dream Horse, fot. Warner Bros


Brytyjska barmanka bez doświadczenia w hodowli koni czy wyścigach, śmiałe marzenia o zwycięstwach własnego konia w gonitwach i grupa osób gotowych pomóc w realizacji tego planu – choć zabrzmi to nieprawdopodobnie, ta historia wydarzyła się naprawdę i w dodatku zakończyła się pełnym sukcesem! Janet Vokes dokonała niemożliwego, a tym razem jej postać zainspirowała wytwórnię Warner Bros – już niebawem odbędzie się premiera filmu „Dream Horse” z Toni Collette w roli głównej. 


Oficjalny plakat filmu „Dream Horse”



Gdy w niewielkiej walijskiej miejscowości dochodzi do zamknięcia kopalni, większość mieszkańców traci swoje źródło utrzymania. Jan Vokes (w tej roli Toni Collette) postanawia nie dać się smutnej atmosferze – wpada na pomysł wyhodowania własnego konia wyścigowego, a z powodu trudnej sytuacji finansowej angażuje okolicznych mieszkańców. Tak tworzy się syndykat, dzięki któremu na świat przychodzi Dream Alliance (Bien Bien – Rewbell/Andy Rew). Skutkiem dużego zainteresowania są niewielkie składki, pozwalające na opłacenie treningów i dające szansę ścigania się z najlepszymi końmi wyścigowymi. Początkowo wydawało się, że nic z tego nie będzie, ale wkrótce wszystko się zmienia – wałach coraz bardziej odkrywa swój talent i determinację, aż w końcu bierze udział w gonitwie Welsh Grand National. Film wyreżyserował Euros Lyn, scenariusz napisał Neil McKay, a sam film nakręcono w Walii oraz na terenie angielskiego toru wyścigowego Newbury


Zwiastun filmu



Biografia Janet Vokes była gotowym scenariuszem filmowym! Niewielka górnicza miejscowość w Walii rzeczywiście nie dawała zbyt wielu możliwości, ale w przypadku Jan wszystko zmieniła historia, którą opowiedział Howard Davies, miejscowy doradca podatkowy – wspomniał on o tym, że niegdyś był właścicielem konia wyścigowego. Tyle wystarczyło, by kobieta odnalazła własny sposób na życie! Wraz z mężem Brianem natrafiła na klacz Rewbell (Andy Rew – Miss Bell/Young Christopher), jej cena wywoławcza nie była zbyt wysoka (1000 funtów) ze względu na m.in. niezbyt dobry temperament i widoczne rany. Ostatecznie małżeństwo zapłaciło 350 funtów, a na drugiego rodzica wybrali ogiera Bien Bien (Manila – Stark Winter/Graustark). Źrebak o imieniu Dream Alliance przyszedł na świat 23 marca 2001 r. w Cefn Fforest, a stanowił własność… 23 osób! Każdy płacił po 10 funtów tygodniowo na utrzymanie konia i jego treningi, nad całością czuwał Davies, który wierzył w powodzenie takiego planu. Zebranie odpowiedniej kwoty pozwoliło na wysłanie 3-letniego wałacha do trenera Philipa Hobbsa, następnie przyszedł czas na pierwsze starty. Dream Alliance zadebiutował 10 listopada 2004 r., a podczas wyścigu zajął 4. miejsce. Na wygraną trzeba było poczekać do stycznia 2006 r. (Chepstow), potem wałach zwyciężył również w kwietniu 2007 r. (Perth Gold Cup).  Podczas przygotowań do wyścigu Grand National rozciął ścięgno, niewiele brakowało, by skończyło się to koniecznością poddania go eutanazji – na szczęście sytuację uratowała szybka reakcja dżokeja, a także podjęte specjalistyczne leczenie (operacja i 15 miesięcy rehabilitacji). Po pewnym czasie koń powrócił na tor, a kolejne wygrane pozwoliły na pokrycie wszystkich kosztów związanych z kontuzją. Łącznie wziął udział w 30 wyścigach, co przełożyło się na zarobek w wysokości 138 646 funtów – każdy członek syndykatu otrzymał 1430 funtów (już po odliczeniu kosztów szkoleń i leczenia). Oczywiście teraz koń przebywa na emeryturze, którą rozpoczął w 2012 r. 


Światowa premiera „Dream Horse” odbyła się 24 stycznia podczas Sundance Film Festival, niebawem film będzie można zobaczyć w Wielkiej Brytanii (17 kwietnia) i USA (1 maja). Warto wspomnieć, że nie jest to pierwsza produkcja inspirowana historią Janet Vokes i wałacha Dream Alliance – w 2015 r. pojawił się dokument „Dark Horse: The Incredible True Story of Dream Alliance”. 






tekst i opracowanie: equista.pl, fot. materiały prasowe