Na początku tego tygodnia informowaliśmy o zastrzeleniu konia arabskiego, do którego doszło w niedzielę (16 sierpnia) rano w miejscowości Budzów Kolonia (Dolny Śląsk, powiat Ząbkowice). Sprawca wciąż jest nieznany, ale przyczyna śmierci Egista od początku nie budziła żadnych wątpliwości – więcej informacji na ten temat miała przynieść zlecona sekcja zwłok zwierzęcia, która zakończyła się we wtorek. Co udało się ustalić?
Pierwsze informacje o wynikach sekcji zwłok konia przekazał Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Oto przedstawione przez niego wnioski z badania: „Koń zmarł w wyniku postrzału z broni długiej. Jak ocenił biegły z zakresu balistyki, strzał został oddany z odległości ponad stu metrów. Zwierzę zostało trafione w okolice policzka”. Ponadto rzecznik Tomasz Orepuk dodał, że wskazana w dokumencie „broń długa” może być bronią myśliwską (początkowo podejrzewano myśliwych z tego rejonu, ale ci stanowczo zaprzeczyli), jednak oczywiście śledztwo wciąż trwa, a prokuratura bierze pod uwagę różne hipotezy: „Weryfikowana jest także podana przez właścicielkę wartość konia. Sprawdzamy, czy był on wysoko ubezpieczony. Niczego nie wykluczamy na tym etapie. Postępowanie prowadzone jest w kierunku przepisu o uśmiercaniu zwierzęcia z ustawy o ochronie zwierząt. Sprawcy grozi do trzech lat więzienia”.
