Łącznie wydała na świat 6 źrebaków, a jednym z nich był słynny Valegro (Negro – Maifleur/Gershwin), podwójny złoty medalista olimpijski w klasyfikacji indywidualnej (2012, 2016) z Charlotte Dujardin (GBR). Maifleur (Gershwin – Weidyfleur/Heidelberg) miała też na koncie szereg innych sukcesów hodowlanych, lecz niestety teraz trzeba się zmierzyć ze smutnym doniesieniem na jej temat… Klacz odeszła w wieku 26 lat.
Maifleur przyszła na świat w 1994 r., a jej właścicielami byli Joop i Maartje Hanse, którzy zajmowali się hodowlą koni od 1978 r. Działalność ich farmy w holenderskiej miejscowości Haamstede rozpoczęła się od sprowadzenia z Polski klaczy Manjo, kolejnym krokiem był zakup krajowej klaczy Pfleur (Frappant –Marry/ Intendant), która w 1980 r. wydała na świat Weidyfleur (Heidelberg – Pfleur/Frappant), przyszłą matkę Maifleur. Państwo Hanse szybko dostali potwierdzenie dużej wartości Maifleur! Już jako roczna klaczka wywalczyła czempionat na wydarzeniu hodowlanym w Zelandii (to nazwa holenderskiej prowincji), a rok 1997 przypieczętował jej pozycję – najpierw pokonała 24 rywalki w teście klaczy (zdobyła 76 punktów), potem nadano jej tytuł Keur, następnie ponownie została czempionką, jak również wzięła udział w KWPN Mare Championship. Użycie jej w hodowli było tylko kwestią czasu, pozostał „jedynie” dobór odpowiedniego ogiera.
Hodowcy wyszli z założenia, że skoro w jej żyłach płynie krew skoczków, idealnym połączeniem będzie domieszka ogiera po Ferro (Ulft – Brenda/Farn), złotego medalisty olimpijskiego w klasyfikacji drużynowej w ujeżdżeniu (2000). Najpierw wybór padł na ogiera Kennedy (Ferro – Zilverster/Saluut), czego owocem był urodzony w 1999 r. wałach Soleil-Fleur (Kennedy – Maifleur/Gershwin), później państwo Hanse postawili na ogiera KWPN Negro (Ferro – Fewrie/Variant), który stacjonował w holenderskiej stadninie Van Olst Horses. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę – w 2002 r. na świat przyszedł wałach Valegro (Negro – Maifleur/Gershwin), rok później klacz Weidyfleur II (Negro – Maifleur/Gershwin), a po prawie 10 latach przerwy jeszcze klacz Jalegrofleur (Negro – Maifleur/Gershwin) w 2014 r. oraz ogier Lelegro (Negro – Maifleur/Gershwin) w 2016 r. Przed wspomnianym czasowym wycofaniem z hodowli podjęto jeszcze decyzję o wypróbowaniu ogiera Lupicor (Lux Z – Jourdette S/Pilot), co w 2005 r. zakończyło się narodzinami klaczy Aimfleur (Lupicor – Maifleur/Gershwin). Najsłynniejszym potomkiem jest oczywiście Valegro, który całkiem niedawno zapozował do zdjęcia obok swojego „pełnego brata”, by w ten sposób zareklamować pewną ważną akcję charytatywną.
Ostatnie publiczne wystąpienie Maifleur było związane właśnie z Valegro, klacz pojawiła się na uznawaniu młodych ogierów dla księgi KWPN w 's-Hertogenbosch (2017), podczas którego odbyło się także uroczyste oddanie hołdu emerytowanemu wałachowi. Klacz zachowała sprawność fizyczną niemal aż do końca, jeszcze w zeszłym roku Joop Hanse urządzał sobie z nią regularne przejażdżki. Niestety w ostatnim czasie podupadła na zdrowiu, czego już nie udało się powstrzymać.