Wczoraj zakończyła się rywalizacja podczas Festiwalu Jeździeckiego Baborówko 2019 (warto zobaczyć: listy zawodników i program), w ramach którego rozgrywane były eliminacje grupy C do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 (więcej informacji na ten temat można znaleźć TUTAJ i TUTAJ)! Zapraszamy do zapoznania się z naszym podsumowaniem całych zawodów, które nie posiadałyby tak wspaniałej formy bez udziału i wsparcia mecenasa zawodów Romana Roszkiewicza! Te dni zapisały się na kartach historii...
Jak wspominaliśmy we wcześniejszych artykułach (podsumowanie po próbie ujeżdżenia TUTAJ, a po próbie terenowej TUTAJ), Polacy od samego początku wykazywali się świetną formą i wspaniałymi, wręcz życiowymi, wynikami! Joanna Pawlak na Fantastic Friedzie (For Edition – Pirola/Pinkus) uzyskała na czworoboku 36,9 pkt karnych, najmniej w swojej karierze! Paweł Spisak na Banderasie (Moravia – Babilonia/Jape) jako jedyny w konkursie CCIO4*-L ukończył kros w normie czasu; bardzo dobrą i równą jazdą może także pochwalić się Paweł Warszawski na Aristo AZ (Lordanos – Artemida/Reval). Mariusz Kleniuk na Winonie (Love Affair – Waikiki/Spartakus) musiał niestety zrezygnować w trakcie próby terenowej, ale dzień wcześniej przejechał dobry czworobok, a wyniki 3 pozostałych par gwarantowały możliwość klasyfikacji drużynowej.
W niedzielę rano rozpoczął się przegląd weterynaryjny, potocznie zwany „trzecią próbą”, ponieważ jest on nie lada wyzwaniem po wymagającym krosie, z którego niełatwo wyjść bez kontuzji czy przeciążeń – to 10 min galopu i aż 25 skoków. Fantastic Frieda i Banderas przeszli go bez zastrzeżeń, natomiast Aristo AZ został poproszony do Holding Boxu... Wszyscy zgromadzeni zamarli. Wykluczenie Aristo z dalszej rywalizacji oznaczałoby koniec szans na kwalifikację do Tokio, przynajmniej podczas FJB. Zapadła taka cisza, że można było usłyszeć latające wokół muchy. Po chwili Paweł Warszawski pobiegł z koniem drugi raz i usłyszeliśmy: „Aristo is accepted!”. Wszyscy poczuli ulgę i wielką radość, rozległy się nawet brawa, później nastąpiły przygotowania do próby skoków.
Punktualnie o godzinie 14:00 rozpoczęła się ostatnia próba konkursu CCIO4*-L, czyli skoki przez przeszkody. Zawodnicy na liście startowej byli uszeregowani w kolejności odwrotnej do zajmowanych miejsc. Czekało na nich 12 przeszkód o wysokości 125 cm, przy czym musieli oddać 15 skoków. Przypomnijmy, że aby zdobyć kwalifikację do IO, Polacy musieli ukończyć tę próbę, jednak wynik nie miał żadnego znaczenia. Jako pierwsza na parkur wyjechała Joanna Pawlak i pokonała go w absolutnie fantastycznym stylu! Po bezbłędnym przejeździe jedynej kobiety w polskiej drużynie, wystartował Paweł Warszawski. On także miał naprawdę dobry przejazd, z jedną pechową zrzutką. Widać było niezadowolenie na jego twarzy po przekroczeniu celowników mety, niemniej jednak praca, jaką wykonał z tym koniem, jest godna podziwu! Jako ostatni, z Polaków i w całym konkursie, wyjechał Paweł Spisak. To aktualnie najbardziej doświadczony zawodnik i było to doskonale widać. Równa jazda, pełne skoki i maksymalne skupienie zaowocowały najlepszym wynikiem w CCIO4*-L! Wybuch radości był ogromny, łzy wzruszenia pojawiły się nie tylko w oczach zawodników i kibiców, ale także u osób oficjalnych! Szymon Tarant, który komentował w spikerce całe zawody, nie był w stanie ogłosić wyniku Pawła, tak bardzo był poruszony. Łzom i gratulacjom nie było końca, wszyscy byli już pewni: mamy drużynową kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie 2020 w Tokio!
Warto zwrócić uwagę na wspaniałą postawę polskich kibiców, którzy licznie zaangażowali się w zaproponowaną przez Organizatorów (Baborówko Eventing) akcję #KibicujemyNaszym (więcej na temat pisaliśmy TUTAJ). Na sobotnim krosie widać było wiele biało-czerwonych akcentów – duże flagi, ich małe wersje niesione w rękach czy namalowane na policzkach, kapelusze, szaliki... Kreatywność niektórych potrafiła zaskoczyć, jak na przykład całej grupy wsparcia w białych koszulkach z literami tworzącymi imię Banderas, z ogromnym prześcieradłem z napisem POLSKA i nazwiskami naszych zawodników!
Ten weekend należał do Polaków! Oprócz kwalifikacji drużynowej wygraliśmy także 2 najtrudniejsze konkursy. Paweł Spisak na Banderasie zwyciężył klasyfikację indywidualną w czterech długich gwiazdkach (CCIO4*-L), Jan Kamiński na Seniorze (Rytm – Segowia/Genius) był najlepszy w CCI3*-S, a w CCIO4*-L zajął na Jardzie 3. miejsce!
CCIO4*-L klasyfikacja końcowa
1. Paweł Spisak (POL) & Banderas – 26,8
2. Michael Jung (GER) & Fischerchipmunk FRH – 33,2
3. Jan Kamiński (POL) & Jard – 39,4
4. Joanna Pawlak (POL) & Fantastic Frieda – 42,9
5. Paweł Warszawski (POL) & Aristo AZ – 46,1
6. Miroslav Prihoda (CZE) & Ferreolus Lat – 51
CCI4*-S klasyfikacja końcowa
1. Andreas Dibowski (GER) & FRH Corrida – 30,6
2. Andreas Ostholt (GER) & Corvette 31 – 30,7
3. Peter Thomsen (GER) & Horseware Nobleman – 33,2
4. Andreas Dibowski (GER) & FRH Butts Avendon – 36,9
5. Michael Jung (GER) & Highlighter – 38,2
6. Michael Jung (GER) & Corazon – 38,8
CCI3*-S klasyfikacja końcowa
1. Jan Kamiński (POL) & Senior – 34,5
2. Nadine Marzahl (GER) & Vally K – 36,9
3. Merle Wewer (GER) & Captain Hero – 38,2
Dziękujemy wszystkim za ten weekend, to był czas pełen pasji, prawdziwych sportowych emocji i adrenaliny. Gratulujemy tak świetnej organizacji wydarzenia i już nie możemy doczekać się kolejnego!
Przydatne linki:
Oficjalna strona internetowa Festiwalu
Strona wydarzenia na Facebooku
Program dla publiczności (PDF)