Na stronie internetowej portalu kontakt24.tvn24.pl pojawiło się nagranie, ukazujące pożar koniowozu (filmik jest dostępny TUTAJ). Z relacji policji wynika, że kierowca pojazdu próbował samodzielnie gasić pożar i ratować konie, przez co niestety podtruł się dymem. Jednego zwierzęcia nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło 6 maja ok. godz. 5 rano na autostradzie A1 (na wys. węzła Nowe Marzy w woj. kujawsko-pomorskim), a przyczyną pożaru była usterka techniczna koniowozu (wg informacji podanych przez Julię Świerczyńską z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu). Koniowozem transportowano 2 konie, po pojawieniu się ognia kierowca natychmiast podjął próbę ratowania zwierząt – jednego konia udało się uwolnić (doznał jednak poparzeń), dla drugiego niestety było już za późno. Kierowca chciał także ugasić pożar, ale nie było to możliwe – pożar był na tyle duży, że na miejscu pojawiły się aż 3 zastępy straży pożarnej.
Wiadomo już, że sprawa dotyczy 10-letniej klaczy Arpertina (Arpeggio – Pertina/Potsdam NRW) i ogiera Chacco's Crack (CHACCO'S SONCHACCO'S SONCHACCO'S SONCHACCO'S SONChacco's Son – Nola Directa/Lando)NOLA DIRECTA, a konie były transportowane po zawodach w Sopocie (nasze podsumowanie sopockich MP WKKW 2019). Właścicielką zwierząt jest znana doskonale polskiej publiczności Sara Algotsson Ostholt (SWE), którą mogliśmy podziwiać podczas Baborówko Horse Sale Show i Festiwalu Jeździeckiego Baborówko w 2018 roku.
W imieniu redakcji składamy zawodniczce oraz całemu zespołowi serdeczne wyrazy współczucia.
