In memoriam: Oxalis da Meia Lua

Na wiecznie zielone pastwiska pogalopowała 25-letnia klacz Oxalis da Meia Lua (Xaquiro – Fama/Marialva), jeden z najbardziej utalentowanych koni ujeżdżeniowych rasy lusitano. Ta smutna informacja pojawiła się 11 lutego na facebookowym profilu Ralão Dressage Team. 

Oxalis da Meia Lua przyszła na świat 1 kwietnia 1995 r., a jej imię pochodziło od łacińskiej nazwy przepięknie kwitnących szczawików (Oxalis L.), należących do rodziny szczawikowatych (Oxalidaceae). Właścicielami klaczy byli Soc. Agricola D. Diniz S.A i Pedro Ferraz da Costa, ale w jej życiu istotny był także dresażysta Miguel Ralão Duarte (POR). To właśnie dzięki Oxalis jego kariera nabrała rozpędu, tzn. zaczął brać udział w zawodach o charakterze międzynarodowym. Nie zawsze miał z nią łatwo, ponieważ była klaczą o silnej osobowości –  jeśli danego dnia nie miała ochoty na występ, nikt nie był w stanie jej przekonać do zmiany zdania, ale jeśli chciała wystartować, zawsze dawała z siebie wszystko. Warto też dodać, że była jednym z pierwszych koni rasy lusitano, którego wcielono do reprezentacji narodowej. 

Miguel Ralão Duarte (POR) & Oxalis da Meia Lua (Xaquiro x Marialva)

Duet wziął udział w wielu najważniejszych zawodach w ujeżdżeniu. Ich pierwszym ważnym występem był udział w Mistrzostwach Świata Młodych Koni w Verden (2001), podczas których nie dostali się do finału, ale i tak zwrócili na siebie uwagę. Potem przyszedł czas na Mistrzostwa Europy w Hagen (2005), zakończone zajęciem 33. miejsca w klasyfikacji indywidualnej i 11. w drużynowej. Radość z zakwalifikowania się do Światowych Igrzysk Jeździeckich w Akwizgranie (2006) nie trwała zbyt długo, ponieważ właśnie tam klacz pokazała swój charakter… To zdecydowanie nie był jej dzień, stawiała opór, przez co para zajęła 83. miejsce (ostatnie). Z drugiej strony Oxalis potrafiła poprowadzić Portugalczyka do zwycięstwa, przykładami mogą być 1. miejsca w Grand Prix i Grand Prix Kür na poziomie CDI3* w Azeitao (2007) czy 1. miejsce w konkursie Grand Prix Kür na poziomie CDI3* w Verden (2007). W tym samym roku wywalczyli 25. miejsce w Grand Prix Special rozegranym w ramach Mistrzostw Europy we włoskim parku La Mandria (2007), a rok później dostali się do Igrzysk Olimpijskich w Hongkongu (2008) – ranga wydarzenia nie miała dla klaczy żadnego znaczenia, a jej stanowczy sprzeciw sprawił, że duet ostatecznie wycofał się z udziału w Grand Prix (WD). 

Po przejściach w Hongkongu zakończono jej karierę sportową i zdecydowaniu o wypróbowaniu w hodowli. Oxalis da Meia Lua urodziła co najmniej 12 źrebiąt, jednak aktywny sportowo jest tylko 7-letni wałach Irão (Rubi AR – Oxalis da Meia Lua/Xaquiro), który jest synem ogiera Rubi AR (Batial AR – He-Xila/Xaquiro), wyjątkowego konia ujeżdżeniowego rasy lusitano. W 2013 r. Oxalis da Meia Lua została wydzierżawiona przez francuską stadninę Haras de la Gesse – tam w 2014 r. urodziła klaczkę Joxalis de la Gesse (Harmonioso – Oxalis da Meia Lua/Xaquiro), która obecnie sama jest matką. Ostatni potomek Oxalis przyszedł na świat w 2018 r. 

tekst i opracowanie: equista.pl, fot. Dressage Today/ Arnd Bronkhorst-Arnd.nl