Zwykle przedstawiamy stajnie i podobne miejsca, które są doskonale dostosowane do potrzeb koni – bezpieczeństwo i wygoda to tylko niektóre ważne cechy. Spójrzmy na to zdjęcie:
Konie widoczne na zdjęciu są częścią… wystawy muzealnej, którą można zobaczyć w Horse Culture Museum w Jiangyin (Chiny). Równolegle działa tu również Heilan International Equestrian Club, a wymienione obiekty powstały z inicjatywy Heilan Group, czyli chińskiego lidera branży odzieżowej. To potężna firma, która prowadzi również własną szkołę biznesu, ale też angażuje się w działalność dobroczynną.
Wróćmy jednak do Muzeum. W budynku można podziwiać 4 wystawy: w podziemiach zobaczymy różne dzieła sztuki związane z końmi, na piętrze są żywe konie w boksach, na wyższej kondygnacji można podziwiać wystawę historyczną o wspólnej drodze ludzi i koni (m.in. początki hodowli, wykorzystywanie zwierząt do pracy czy działań wojennych), a na ostatnim piętrze zamieszczono galerię ukazującą historię Heilan Group.
Najsłynniejsza jest oczywiście wystawa żywych zwierząt, na której można zobaczyć 47 koni z ponad 30 krajów i regionów.
Bogate zdobienia, chłodny wystrój, wypolerowane podłogi i ściany. Ta surowość wydaje się kompletnie nie pasować do natury koni. Boksy, przypominające teatralne balkony dla widowni, wydają się kompletnie niedostosowane – nie ma wysypanego siana, nie widać też jedzenia czy wody do picia, a kontakt między zwierzętami jest minimalny. Trudno określić, jak długo konie są trzymane w boksach – na stronie Muzeum nie ma takiej informacji.
Okazałość Muzeum to jeszcze nic. Równie porażające wrażenie robi Heilan International Equestrian Club. To Klub Jeździecki z prawdziwego zdarzenia! Infrastruktura jest na tak wysokim poziomie, że można tu zorganizować dowolne zawody czy lekcje jazdy konnej na każdym poziomie – to jedyne takie miejsce na świecie. Klub jest podzielony na kilka stref, m.in. jeździecką, wypoczynku koni czy szkoleniową.
Do Klubu należy ok. 100 osób. Większe wrażenie robi jednak personel – obecnie zatrudnionych jest 128 trenerów jeździectwa (w tym 9 zagranicznych). Na terenie Klubu znajduje się również szpital dla koni, co wcale nie dziwi – pod opieką Heilan International Equestrian Club pozostaje 405 zwierząt. Na miejscu są też oczywiście weterynarze.
Klubowe konie są reprezentantami 47 ras (m.in. konie hanowerskie, fryzyjskie i andaluzyjskie) z ponad 30 krajów, wszystkie muszą też spełniać restrykcyjne wymogi. Ta różnorodność została nawet odnotowana w Księdze Rekordów Guinnessa!
Przyglądnijmy się jeszcze powierzchni, z której mogą korzystać jeźdźcy: w przypadku Equestrian Competition Venue – 12 tysięcy m2, a Equestrian Performance Venue – 9 tysięcy m2. Cały Klub może pomieścić aż 666 osób, które w tym samym momencie chciałyby jeździć konno.
Heilan Group z pewnością imponuje rozmachem swoich inwestycji. Na tym samym terenie znajdziemy również pub, restaurację i luksusowe hotele, a to nie koniec, bo w budowie są kolejne obiekty. Można się jednak zastanawiać, czy traktowanie koni jako eksponatów muzealnych jest w porządku.