Meike Hakkaart (Art of Maquenda) to holenderska artystka, która wykonuje m.in. fotografie i ilustracje inspirowane naturą i fantasy. Jej sztuka jest czasem dość niepokojąca, mroczna i bardzo charakterystyczna, dzięki czemu zdecydowanie nie można przejść obok niej obojętnie. Ponadto Hakkaart zajmuje się też organizowaniem artystycznych pożegnań zwierząt, co ma pomóc ich właścicielom w pogodzeniu się ze stratą. W 2019 r. artystka została poproszona o przyjęcie kolejnego takiego zlecenia, lecz początkowo była pewna obaw, ponieważ – jak sama to określiła – obie strony pochodziły z zupełnie różnych światów, co mogło źle się skończyć. Ostatecznie zdecydowała się podjąć wyzwanie, a efekty i szczegóły można zobaczyć poniżej.
Iris nie znała siodła czy bata, ponieważ właścicielka klaczy nigdy ich nie używała, wychodząc z założenia, że z koniem można się „dogadać” bez tych akcesoriów. Gdy Meike Hakkaart usłyszała tę oraz inne historie, od razu zapomniała o wszelkich obawach. Artystyka już wiedziała, że jak najbardziej jest coś, co łączy ją z właścicielką klaczy – wielka miłość do zwierząt.
Najnowsze prace Meike Hakkaart można oglądać TUTAJ.