In memoriam: Fine Feeling S

Data publikacji: 2020-10-09
In memoriam: Fine Feeling S



Multimedalistka najważniejszych zawodów w paraujeżdżeniu, niepokonana rekordzistka konkursu Grand Prix Kür i kluczowa współtwórczyni wielkiego sukcesu jednego z najlepszych paradresażystów świata – właśnie tak wszyscy zapamiętają hanowerską klacz Fine Feeling S (Fabriano – Traeumerin/Trapper), która odeszła w wieku 23 lat w wyniku wypadku. 


Klacz została wyhodowana przez Heidi Müller, a do 2009 r. właścicielką Fine Feeling S była dresażystka Katharina Stumpf (AUS). Duet wziął udział w np. CDI Salzburg czy Sunshine Tour, jednak od 2010 r. w dokumentach widnieli już Bettina i Alfred Schwarzenbach, a od 2010 r. Pepo Puch (AUT). Austriak zaczął startować już jako 15-latek, jego kariera pięknie się rozwijała (w 2004 r. wziął udział w Igrzyskach Olimpijskich w WKKW), lecz dalsze plany związane z WKKW przekreślił wypadek, który wywołał paraplegię (porażenie dwukończynowe). Jazda konna była elementem rehabilitacji, a Fine Feeling S sprawdziła się zarówno podczas tych ćwiczeń, jak i na czworoboku najważniejszych zawodów w paraujeżdżeniu. 


Pepo Puch (AUT) & Fine Feeling S wywalczyli m.in. złoto i brąz podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie (2012), podwójne srebro na Światowych Igrzyskach Jeździeckich w Caen (2014) oraz pięć złotych medali podczas Mistrzostw Europy (2013, 2015). W 2015 r. duet wziął udział w zawodach CPEDI Ebreichsdorf, podczas których klacz ustanowiła rekord w konkursie Kür, uzyskując notę 84.33%! W tym samym roku Fine Feeling S przeszła na emeryturę, a przez te wszystkie lata miała się bardzo dobrze. Teraz pojawiły się informacje, że klacz uległa wypadkowi na pastwisku, co niestety zakończyło się podjęciem decyzji o eutanazji Fine Feeling S




tekst i opracowanie: equista.pl, fot. materiały prasowe