3 marca po długiej i ciężkiej chorobie odszedł Ryszard Szczesny – hodowca koni sportowych, członek władz Kujawsko-Pomorskiego Związku Hodowców Koni oraz współtwórca Stowarzyszenia Hodowców Polskiego Konia Gorącokrwistego.
Przez lata pracował w śląskiej kopalni, potem powrócił na Kujawy (Probostwo Górne), by tam już całkowicie poświęcić się hodowli. Prowadził gospodarstwo rolne oraz stado ogierów, poza tym chętnie angażował się w działalność na rzecz lokalnej społeczności. Wielką dumą Ryszarda Szczesnego był hanowerski Rubin (Rabino – Waikiki/Werther), prawdziwy gwiazdor Jego stada ogierów. Koń przyszedł na świat w 1995 r., potem został zakupiony przez SO Celle, a dorastał w Adelheidsdorf. Licencję w Polsce uzyskał jako 3-latek (1998), na koncie miał udział w np. Mistrzostwach Polski Młodych Koni w ujeżdżeniu. W kraju pozostawił po sobie 146 potomków, co wówczas – bez stosowania inseminacji – było ogromnym sukcesem.
Msza żałobna odbędzie się 7 marca br. (sobota) o godz. 11:00 w kościele parafialnym św. Mikołaja Biskupa w Lubaniu, po czym nastąpi odprowadzenie Zmarłego do grobu na cmentarzu w tej samej miejscowości. W imieniu całej redakcji prosimy rodzinę Ryszarda Szczesnego o przyjęcie najszczerszych kondolencji.