Jest tylko jeden sposób na zakwalifikowanie się do Super Grand Prix – należy wygrać jeden z etapów Longines Global Champions Tour (kalendarz jest dostępny TUTAJ), co mimo wspaniałej formy jeźdźców i koni wcale nie było takie proste. Zmagania LGCT zakończyła wrześniowa odsłona rozegrana w Nowym Jorku (USA), podczas której poznaliśmy zwycięzcę sezonu, a teraz czas na Global Champions Playoffs, czyli ukoronowanie kolejnego roku zawodów. Gospodarzem zmagań jest ponownie O2 Arena w Pradze (CZE). Dziś odbyło się Super Grand Prix, czyli indywidualne zmagania o najwyższe premie finansowe i tytuły. Miło nam ogłosić, że wielkim zwycięzcą został Ben Maher (GBR), startujący na wspaniałym wałachu Explosion W!
Zawody Global Champions Playoffs zadebiutowały dopiero w zeszłym roku, a 1. edycja podbiła serca publiczności i samych zawodników, dlatego nic dziwnego, że organizatorzy zdecydowali się na powtórkę w sercu Pragi. Tegoroczny sezon LGCT rozegrano w aż 18 lokalizacjach, co dało taką samą liczbę zawodników zakwalifikowanych do Super Grand Prix. Najpewniejszym sposobem było wygranie Grand Prix, jednak można jeszcze było liczyć na odrobinę szczęścia, tzn. w przypadku powtórnej wygranej zawodnika prawo do startu w Pradze przechodziło na osobę z niższego miejsca – w ten sposób awans otrzymali np. Ludger Beerbaum (GER), Shane Sweetnam (IRE), Olivier Philippaerts (BEL) czy Marcus Ehning (GER).
Super Grand Prix (CSI5*, 160 cm) rozegrano 23 listopada (sobota), a całkowita pula nagród w tym konkursie wyniosła aż 1 250 000 EUR! I runda rozpoczęła się o 20:00, II nawrót o 21:50, za przygotowanie parkuru odpowiadał główny gospodarz toru Uliano Vezzani (ITA). Trzeba też wspomnieć, że część przeszkód była wyraźnie inspirowaną Pragą, np. jedna z nich przypominała słynny praski most Karola. Przepięknie ozdobiony tor szybko okazał się wyjątkowo podstępnym parkurem, który nie wybaczał nawet najmniejszego błędu.
I RUNDA
Jako pierwsi wystartowali Marcus Ehning (GER) & 16-letni ogier Cornado NRW (Cornet Obolensky – Acobata/Acobat) – publiczność w skupieniu obserwowała przejazd, niestety pod sam koniec przytrafiła się zrzutka… Pierwszy przejazd na czysto zaprezentowali Julien Epaillard (FRA) & 10-letni ogier Virtuose Champeix (Rubins des Bruyeres – Libertine de la Loge/Avec Espoir). Później niestety było już nieco bardziej pechowo, Jérome Guery (BEL) & wyhodowany w Polsce 13-letni ogier Quel Homme de Hus (Quidam de Revel – P-Hawaii/Candillo) zebrali 8 punktów karnych. Pewnym „pocieszeniem” może być jednak to, że błędów nie uniknęli nawet aktualni mistrzowie Europy, czyli Martin Fuchs (SUI) & 13-letni wałach Clooney 51 (Cornet Obolensky – Fraulein vom Moor/Ferragamo), a także kończący tę rundę Ludger Beerbaum (GER) & 11-letni wałach Cool Feeling (Cornado NRW – Lexa/Lancer II) – niestety przez problem z wodzą zawodnik zupełnie stracił panowanie nad sytuacją, dlatego duet zebrał aż 12 punktów karnych.
Pozostałe bezbłędne przejazdy w I rundzie zaprezentowali już tylko Ben Maher (GBR) & 10-letni wałach Explosion W (Chacco Blue – Untouchable/Baloubet du Rouet), Daniel Deusser (GER) & 11-letni ogier Scuderia 1918 Tobago Z (Tangelo vd Zuuthoeve – Whoopie C/Mr Blue) oraz Dani G. Waldman (ISR) & 14-letni wałach Caspar 213 (Cornet Obolensky – Agata 2/Acord II). W przypadku amazonki należy zaznaczyć, że miała wystąpić wraz z 13-letnią klaczą Lizziemary (Cabri D'elle – Amanda Lear/Acord II), lecz niestety stan zdrowia konia wymusił zmianę. Na wysokim 4. miejscu uplasowała się para Darragh Kenny (IRL) & 13-letni ogier Balou du Reventon (Cornet Obolensky – Georgia/Continue), która mimo braku błędów na przeszkodach zakonczyła przejazd z 1 punktem za czas.
II RUNDA
Decydujący nawrót rozpoczęli Shane Sweetnam (IRL) & 13-letni ogier Chaqui Z (Chacco Blue – Quilina Z/Quinar Z), lecz niestety ich przejazd zakończył się doliczeniem dodatkowych 12 punktów karnych. Kolejni zawodnicy chyba wzięli sobie do serca to, że tor jest trudny i wymaga całkowitego skupienia, bo nawet odrobina rutyny czy zapomnienia się będzie oznaczała uzyskanie słabszego wyniku. Wielkimi brawami nagrodzono Maikela van der Vleutena (NED) & ogiera Verdi TN (Quidam de Revel – Clarissa/Landgraf I), ponieważ duet jako pierwszy nie popełnił żadnego błędu – nie można pominąć tego, że ten niezwykły koń skończył już… 17 lat, ale wciąż zachwyca młodym wyglądem i wspaniałą formą! Atmosfera była nerwowa, jednak z czasem kolejne pary prezentowały perfekcyjne i zerowe przejazdy, wśród nich kolejno: Peder Fredricson (SWE) & 13-letni wałach H&M All In (Kashmir van Schuttershof – Fortune/Andiamo Z), Marlon Modolo Zanotelli (BRA) & 10-letni wałach VDL Edgar M (Arezzo VDL – Aramee O.A./Marlon), Martin Fuchs (SUI) & 13-letni wałach Clooney 51 (Cornet Obolensky – Fraulein vom Moor/Ferragamo) oraz Marcus Ehning (GER) & 16-letni ogier Cornado NRW (Cornet Obolensky – Acobata/Acobat). Pary Darragh Kenny (IRL) & 13-letni ogier Balou du Reventon (Cornet Obolensky – Georgia/Continue) oraz Christian Ahlmann (GER) & 10-letni ogier Take A Chance On Me Z (Taloubet Z – Abba Z/Aldatus Z) natomiast bez błędu na przeszkodach, ale z 1 punktem za czas.
W tym momencie było już pewne, że imponujący czas uzyskany przez Martina Fuchsa (SUI) zagwarantował mu miejsce na podium, jednak o konkretach miał zadecydować występ następnego zawodnika. Ostatnie słowo tegorocznego Super Grand Prix należało do Bena Mahera (GBR) & 10-letniego wałacha Explosion W (Chacco Blue – Untouchable/Baloubet du Rouet) – ten duet jako jedyny nie popełnił żadnego błędu, do tego uzyskany czas nie pozostawił już żadnych wątpliwości!
Longines Global Champions Tour Super Grand Prix 2019 – WYNIKI
1. Ben Maher (GBR) & Explosion W – 0/0; 68,96
2. Darragh Kenny (IRL) & Balou du Reventon – 1/1; 72,37
3. Martin Fuchs (SUI) & Clooney 51 – 4/0; 63,13
4. Marcus Ehning (GER) & Cornado NRW – 4/0; 66,73
5. Marlon Modolo Zanotelli (BRA) & VDL Edgar M – 4/0; 69,42
6. Daniel Deusser (GER) & Scuderia 1918 Tobago Z – 0/4; 70,23
7. Maikel van der Vleuten (NED) & Verdi TN – 8/0; 67,73
8. Peder Fredricson (SWE) & H&M All In – 8/0; 70,65
9. Dani G. Waldman (ISR) & Caspar 213 – 0/9; 72,67
10. Christian Ahlmann (GER) & Take A Chance On Me Z – 8/1; 72,72
Ostatecznie 1. miejsce zajął Ben Maher (GBR), który tym samym zgarnął aż 300 000 EUR. Na 2. pozycji znalazł się Darragh Kenny (IRL) – otrzymując 250 000 EUR, a na 3. miejscu uplasował się Martin Fuchs (SUI) – wygrywając 180 000 EUR. Wśród wręczających nagrody znaleźli się m.in. Jan Tops (pomysłodawca i twórca LGCT) oraz Edwina Tops-Alexander (AUS), czyli zwyciężczyni zeszłorocznej odsłony Super Grand Prix.
Warto wspomnieć o niezwykłej oprawie artystycznej i muzyce na żywo, która towarzyszyła zarówno zmaganiom sportowym, jak i ceremonii dekoracji. Istotnym elementem dekoracji jest fakt, że oprócz nagrodzonej trójki najlepszych jeźdźców – zgodnie z inicjatywą rozpoczętą przez organizatorów w zeszłym roku – nagrodzono również osoby, które w znacznym stopniu przyczyniają się do sukcesów. Swoje medale otrzymali luzacy, którzy dniem i nocą oddają całe serce w najlepszą opiekę oraz przygotowanie koni. Zyskało to ogromną aprobatę publiczności, a przy nagradzaniu groomów jeźdźcy nie kryli wzruszenia. Medale uroczyście wręczał Charles Villoz – wiceprezes Zarządu marki Longines.
Znamy już nazwisko zwycięzcy Grand Super Prix, ale przed nami jeszcze jeden dzień zawodów Global Champions Playoffs – już jutro dowiemy się, która ekipa zajmie 1. miejsce w finale GCL Super Cup, czyli zwieńczeniu tego sezonu Global Champions League. Na starcie zobaczymy już tylko 6 drużyn, a więcej o samych zasadach rozgrywania GCL SC pisaliśmy TUTAJ.
Przydatne linki:
Kalendarz Longines Global Champions Tour 2019