In memoriam: Staying Together (Panorama x Armbro Alert)

Data publikacji: 2019-10-30
In memoriam: Staying Together (Panorama x Armbro Alert)

Smutna wiadomość zza oceanu – 28 października 2019 r. odszedł kłusak amerykański Staying Together (Panorama – Happily Involved/Armbro Alert), który wsławił się m.in. ustanowieniem rekordu szybkości w popularnych w USA wyścigach dwukołowych wózków.

Zwycięstwo „Stanleya” w jednym z wyścigów dwukołowych wózków (Driscoll Series, 1993)



Wałach „Stanley” przyszedł na świat 16 kwietnia 1989 r. na Kentuckiana Farm w Kentucky, a jako roczniak został sprzedany za 19 000 USD. Nieco później nad jego rozwojem zaczęli pracować (w różnych okresach) trenerzy Jack Parsons i Bob McIntosh, co szybko przełożyło się na pierwsze sukcesy. Zdecydowanie najszczęśliwszy był 1993 r. – Staying Together wygrał wówczas 21 z 26 wyścigów, często pokonując ówczesne końskie gwiazdy amerykańskich gonitw. W tym samym roku wyróźniono go też wieloma nagrodami i tytułami, w tym np. Horse of the Year czy Aged Pacing Horse of the Year. W trakcie swojej 4-letniej kariery odniósł 46 zwycięstw na 95 startów, a całkowity zarobek wyniósł 1 692 832 USD. Jako 4-letni koń był najlepiej zarabiającym wałachem świata sezonu, ale wsławił się także ustanowieniem rekordu szybkości podczas jednego z etapów Driscoll Series w Meadowlands. Po zakończeniu kariery przeniesiono go do słynnego Kentucky Horse Park, do którego przybył we wrześniu 1995 r.


Staying Together (Panorama – Happily Involved/Armbro Alert)



Jak wyglądała jego emerytura? „Stanley” nie miał ochoty na leniuchowanie jak inne konie, co postanowiono wykorzystać – wałach został międzynarodowym ambasadorem wyścigów dwukołowych wózków w Kentucky Horse Park, a do jego zadań należało np. witanie gości czy pozowanie do zdjęć. Staying Together był jak pluszowy miś, do tego bardzo szybko podbijał serca gości KHP. Uwielbiał, gdy go drapano i przytulano (zawsze mocno się wtulał, by odwzajemnić uścisk), a przy tym lubił zabawiać ludzi śmiesznymi minami. Z czasem oczywiście „zwolniono” go z obowiązków, by mógł cieszyć się zasłużoną emeryturą.
W wieku 17 lat pojawiło się u niego zapalenie błony naczyniowej oka, które może prowadzić do całkowitej utraty wzroku. Koń był pod stałą opieką weterynarzy, przez długi czas panowano nad sytuacją. 7 lat później lewe oko zaczęło sprawiać tak duży ból, że podjęto decyzję o jego usunięciu. Z tego względu Staying Together nie był już prezentowany na pokazach Hall of Champions, ale za to na co dzień przebywał w padoku, gdzie można go było odwiedzać. 

30-letni „Stanley” zmagał się z wieloma schorzeniami charakterystycznymi dla jego wieku, dlatego podjęto decyzję o uśpieniu konia. Niezapomniany Staying Together odszedł 28 października 2019 r. na terenie Kentucky Horse Park, gdzie zostanie pochowany w części zwanej Memorial Walk of Champions






tekst i opracowanie: equista.pl, źródło: Kentucky Horse Park/Facebook, fot. Steve Faust