Wraz z Nowym Rokiem rozglądamy się za nowymi produktami dla naszych koni. Producenci skórzanego sprzętu prześcigają się w coraz to nowszych rozwiązaniach, komfortowych i funkcjonalnych. Często w poszukiwaniu idealnego ogłowia przeglądamy wiele ofert i zasięgamy wszelkich opinii, zwracamy uwagę na design i jakość wykonania. Pamiętamy też o naszych kopytnych podopiecznych, każdy z nich jest unikatowy i ma inne preferencję jeśli chodzi o ogłowia. Holenderska firma QHP (Quality Horse Products) posiada w swojej ofercie dużo ciekawych i nowych modeli, korzystając z okazji przetestowaliśmy jeden z nich.
Zamawiając model Alexander otrzymamy w komplecie ogłowie wraz z wodzami. Do testów wybraliśmy rozmiar FULL w kolorze czarnym. Samo ogłowie wykonane jest z dobrej jakości skóry bydlęcej dodatkowo miękko podszytej na potylicy. Całość oryginalnie zapakowana jest w foliowy pokrowiec, każdy element skórzany i naczółek dodatkowo jest zabezpieczony miękką pianką, a wodze pospinane odpinanymi rzepami. Od pierwszego momentu skóra jest elastyczna, starannie wykończona i przyjemna w dotyku. Oto specyfikacja dostarczona przez producenta:
ogłowie - 100% skóra bydlęca
podszycia - 100% skóra bydlęca
wodze - skóra bydlęca oraz tworzywo
Całość razem z kryształowym opadającym naczółkiem prezentuje się bardzo estetycznie i elegancko. Staranne wykończenie widać zarówno przy samej tranzelce, jak i wodzach. Skośnik przymocowany jest do nachrapnika za pomocą estetycznego zapięcia na metalowy bolec, tak aby w każdej chwili można były usunąć ten element. Paski policzkowe oraz wodze zakończone są mocno wszytymi metalowymi karabińczykami. Potylica jest wyjątkowo miękko podszyta i profilowana. Sam naczółek składa się z 4 rzędów kryształków średniej wielkości koloru srebrnego, a po lewej stronie posiada emblemat z logiem producenta QHP.
To klasyczny model z nachrapnikiem angielskim kombinowanym (posiada skośnik), prostym, średniej szerokości (2,5 cm), zapinanym w klasyczny sposób, posiadającym dużą regulację. Sam skośnik (długości 72cm) dzięki estetycznemu zapięciu na metalowy bolec, można w bardzo prosty sposób demontować. Paski policzkowe są nieco węższe (12mm) niż paski wędzidłowe (15mm). Te drugie zakończone są metalowymi karabińczykami (6cm), dla większego komfortu zwierzęcia od strony sierści zabezpieczonym skórzanym wykończeniem. Bardzo ważnym elementem jest profilowana potylica (szerokość 3,5cm). O doskonałym anatomicznym kształcie, miękko podszyta i dobrze układająca się na wielu koniach. Naczółek (długość 41cm) jest delikatny ale robiący wrażenie, jest doskonałym dopełnieniem tego klasycznego designu.
W zestawie razem z ogłowiem dołączone są wodze. Zakończone są metalowymi karabińczykami, tak samo zabezpieczonymi skórą jak w przypadku pasków policzkowych. Całe są estetyczne, parciane, z wystarczającą ilością stoperów, dosyć szerokie (2cm) i o długości 280cm.
Ogłowie najlepiej funkcjonuje na koniach, które na codzień preferują taki typ nachrapnika. Sama skóra przed pierwszym użyciem nie była przez nas w żaden sposób konserwowana ani moczona w oleju. Już od pierwszej jazdy ogłowie ułożyło się bardzo dobrze, nie obtarło nawet wrażliwego konia oraz nie sprawiło dyskomfortu. Postanowiliśmy nie oszczędzać skórze końskiego potu, śliny oraz sierści. Po każdej jeździe konserwacja była prosta, wystarczyło przetrzeć nawilżoną szmatką albo chusteczkami dla niemowląt. Tylko raz na kilka jazd używaliśmy specjalnych środków takich jak mydło glicerynowe, balsamy czy pianki czyszczące. Jakość skóry cały czas była bez zmian, a częste użytkowanie i brak bardzo dokładnej konserwacji nie wpływa ani na elastyczność, ani wygląd produktu. Naczółek choć delikatny i efektowny nie stracił ani swojego blasku ani kryształków, cały czas możemy cieszyć się ich kompletem.
Ten rodzaj ogłowia bardzo dobrze sprawdza się u koni z wrażliwą potylicą i uszami. Dzięki anatomicznemu kształtowi przystosowanemu do budowy głowy, nawet najbardziej wrażliwe (czy to ze względu na uszy, czy też potylice) zwierzęta bardzo chętnie dawały sobie ubrać tranzelkę, a podczas treningów, czy siodłania wykazywały się dużym spokojem i rozluźnieniem (co nie zawsze było możliwe wcześniej). Samo ogłowie jest w zasadzie wymiarowe, aczkolwiek jest to taki uczciwy FULL. Jeśli są konie o drobniejszych, bardziej szlachetnych głowach radzimy wybrać rozmiar COB. Regulacja jest spora, z łatwością można dopasować długość i szerokość do określonego konia. Bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem jest zakończenie pasków wędzidłowych oraz wodzy metalowymi karabińczykami, dzięki którym wymiana wędzideł, przepinanie sprzętu jest bardzo sprawne (co niezwykle cenią luzacy). Doskonałym rozwiązaniem jest również możliwość obustronnego odpięcia pasków policzkowych i wędzidłowych oraz podgardlanego. Dzięki temu możemy dowolnie i szybko zmieniać nachrapniki jeśli będziemy tego potrzebować.
Po zakończeniu testu czas na jego podsumowanie. Poniżej zebraliśmy wszystkie zalety i wady:
ZALETY
WADY
Ogłowie Alexander QHP będzie dobrym wyborem dla wszystkich szukających klasycznego ogłowia dobrej jakości z delikatnym efektem bling.
Produkt dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych (czarne oraz ciemno brązowe) i trzech rozmiarach (PONY, COB oraz FULL).
Zestaw można obejrzeć na stronie producenta QHP, a kupić w w sklepach partnerskich na terenie całego kraju (m.in. Passion Horse & You, Horse Tack, Equier, Salon Pegaz, Eqclusive, Jaszym, Agroarm).
cena: ok. 400.00 zł
Skórzane ogłowie z nachrapnikiem angielskim, opadającym kryształowym naczółkiem oraz profilowaną potylicą z QHP to przystępna cenowo alternatywa dla tego typu produktów innych marek. Staranne wykonanie, dobrej jakości skóra, przystępny design - bardzo dobry produkt.
Nasza ocena: 5/6