Wczoraj wieczorem słynna holenderska stacja ogierów VDL Stud poinformowała o śmierci jednego ze swoich flagowych reproduktorów - holsztyńskiego og. Corland (Cor de la Bryere x Landgraf I). Sylwetkę tego niezwykle zasłużonego konia przybliżamy krótko poniżej.
Corland urodził się późną wiosną 1989 roku w Niemczech. Jego hodowca prof. dr Hartwig Schmidt (który później wyhodował również m.in.słynną klacz Corradina) postanowił wczesnym latem 1988 pokryć swoją klacz Thyra (Landgraf I x Ronald) sprawdzonym i cieszącym się już wtedy dużym uznaniem, francuskim Cor de la Bryere (Rantzau xx x Lurioso). Co ciekawe w 1988 roku Thyra urodziła klaczkę po tym samym ogierze, nazwaną później Corlanda. Zarówno Corland jak i Corlanda okazały się świetnymi końmi sportowymi.
Przybliżając rodowód Corlanda trzeba podkreślić, że wywodził się on z doskonałego stammu 104A - będącego zdecydowanie jednym z najlepszych w Holsztynie. Jego praprababka Retina (Ramzes) w 1959 zwyciężyła w słynnym konkursie "Derby" w Hamburgu. Ponadto ze wspomnianej rodziny pochodziły takie uznane ogiery jak Acolord, Caretano czy Contendro I i II. Sama Thyra w 1999 roku urodziła ogiera Clapton (Caretino), który również uzsykał licencję hodowlaną (SF, Zangersheide i SWB).
Jeśli spojrzymy uważnie na rodowód Corlanda jego sportowe sukcesy przestają zaskakiwać. A warto podkreślić, że przez kilka sezonów ogier ten należał do ścisłej światowej czołówki. Dość powiedzieć, że w 2001 podczas Mistrzostw Europy w Arnhem zajął w finale 9. miejsce, wygrywając otwierający zawody konkurs szybkości i zaliczając "double clear" w kolejnych parkurach. Jadący na nim wtedy Wout Jan van der Schans zdołał uzyskać taki wynik ze złamanym obojczykiem! W swojej sportowej karierze Corland wielokrotnie plasował się na czołowych miejscach w prestiżowych konkursach. Był m.in. 2. w Grand Prix w Rotterdamie i 4. w GP 's-Hertogenbosch oraz w Oslo.
Jak podkreślał Van der Schans choć na pierwszy rzut oka Corland nie sprawiał wrażenia konia wielkich możliwości, to zawsze starał się nie dotykać drągów. Na parkurze i podczas treningów zachwycał ogromnym sercem do walki i chęcią do pracy, co często przekazywał również swoim potomkom.
Kariera hodowlana
Corland był nie tylko znakomitym sportowcem, ale również wspaniałym reproduktorem. Do użycia dopuściły go największe i najbardziej elitarne związki hodowlane m.in. Hanowerski, Holsztyński, SWB czy KWPN. W najnowszym rankingu ogierów skokowych, sporządzonym przez WBFSH zajmuje on 35. miejsce.
Arie Hamoen - przez lata przewodniczący komisji KWPN tak w 2013 roku opisał Corlanda: Corland pozostawił nie tylko utalentowane konie skokowe, ale wysokiej klasy matki, wyróżnione tytułem ster. Jego potomstwo otrzymywało wysokie noty za długie szyje, pożądane u konia sportowego lekkie połączeniem głowy i szyi oraz prawidłowe kłody. Dzięki swojej dużej poprawności Corland dobrze dopasowywał się do klaczy w różnym typie, ale szczególnie dobrze sprawdzał się na tych z krótką i dobrze związaną górną linią.
Sportowo jego najlepszym potomkiem wydaje się być wyhodowana w Holandii Silvana (od Donate/Widor), która pod Kevinem Stautem zdobyła drużynowy srebrny medal MŚ Lexington 2010 oraz drużynowy srebrny medal ME Herning 2013. O jej karierze szczegółowo pisaliśmy TUTAJ. W gronie obiecujących koni z młodego pokolenia zdecydowanie warto wymienić natomiast og. Bacardi VDL (od Supardi/Kannan), Wicemistrza Świata Młodych Koni 2013.
Jos Lansink & Bacardi VDL, MŚMK Lanaken 2013
Omawiając hodowlane osiągnięcia Corlanda warto wspomnieć, że także w Polsce można spotkać jego potomków. Zdecydowanie najlepszym koniem sportowym startującycm w naszych barwach był Zarco (od Nancy/Goodtimes), który zajął m.in. 3. miejsce w Grand Prix CSI3* Cavaliada Warszawa 2014 (jeździec - Łukasz Appel).
Wśród uznanych ogierów po Corland warto wymienić m.in. startujące w konkursach 150-160 cm Senatot VDL (z matki po Voltaire) i Sir Corland (z matki po Derrick), a także wspomnianego wcześniej Bacardi VDL. Łącznie w Europie zarejestrowano ponad dwa tysiące źrebiąt po ogierze Corland.
VDL Stud wciąż dysponuje nasieniem mrożonym Corlanda. Szczegóły TUTAJ.