W latach 80. XX w. polscy powożący należeli do światowej czołówki, później ta konkurencja przestała być popularna, a brak zawodników na odpowiednim poziomie uniemożliwiał organizowanie zmagań. Teraz chyba już nikt nie pamięta tamtych czasów, ponieważ w 2016 r. Cavaliada wprowadziła rywalizację czterokonnych zaprzęgów, co było strzałem w dziesiątkę! Cavaliadowy Halowy Puchar Polski w Powożeniu przyciąga tłumy, a podczas kibicowania publiczność zawsze daje z siebie wszystko, by wspierać swoich faworytów. Powożenie w edycji 2018/2019 było wspaniałym widowiskiem, a wszystkie etapy odznaczały się bardzo wysokim poziomem sportowym (nasze relacje: Poznań, Lublin i Kraków). Zmagania na warszawskim Torwarze były (niestety!) zamknięciem Cavaliady 2018/2019 – HPP rozegrano we czwartek (7 marca) i w sobotę (9 marca). W pierwszym konkursie zwyciężył człowiek wielu talentów, czyli Ireneusz Kozłowski, w drugim triumfował Łukasz Hałupka, a liderem ostatniej odsłony rankingu Driving Cup został Adrian Kostrzewa– zapraszamy do zapoznania się z naszą relacją!
Zacznijmy od konkursu, który odbył się we czwartek. Na torze projektu Pawła Konarskiego zmierzyło się ze sobą 5 czwórek, a po I nawrocie odpadli Piotr Mazurek (20 punktów karnych) oraz Łukasz Hałupka (4 punkty karne). II runda – niezwykle emocjonująca! – wyłoniła zwycięzcę, czyli Ireneusza Kozłowskiego, startującego z 17-letnim wałachem Wezyr (Walim – Wierchowodka/Wampir), 12-letnią klaczą Walencja (Walim – Wierchowodka/Wampir), 7-letnim wałachem Elton (Kałkan – Etiuda/Emigrant) oraz 11-letnim wałachem Kabaret Jagodne (Kalkan – Trawiata/Lapis). Było to jego pierwsze zwycięstwo w Tourze 2018/2019, dlatego warto przybliżyć sylwetkę tego powożącego. Ireneusz Kozłowski ukończył zootechnikę ze specjalnością hodowla koni, a od kilku lat wraz z żoną prowadzi ośrodek jeździecki. Jest instruktorem powożenia PZJ oraz trenerem koni, choć oczywiście sam też nie stroni od występów – był uczestnikiem m.in. Światowych Igrzysk Jeździeckich (2014) czy Mistrzostw Europy w Akwizgranie (2015). Odrodzenie powożenia jest też m.in. jego zasługą, ponieważ organizował różne zawody (np. HPP, Media Driving Cup czy Międzynarodowy Konkurs Tradycyjnego Powożenia). W wolnych chwilach… rysuje i maluje! Poniżej można zapoznać się z wynikami czwartkowego konkursu finałowego nr 1.
Konkurs zręczności powożenia z elementami maratonowymi (IV etap, konkurs nr 1), 7 marca – FINAŁ
1. Ireneusz Kozłowski & Wezyr, Walencja, Elton oraz Kabaret Jagodne – 0/0; 106,21*
2. Bartłomiej Kwiatek & Aromat, Bazyli, Renesans oraz Passat – 0/4; 106,40
3. Adrian Kostrzewa & Pluto-237 Prado, Pluto X 10, Pegasus Pluto X 17SK oraz Favory Kloe – 12/4; 107,92
4. Łukasz Hałupka & Roland, Omar, Legato oraz Hamlet – 4/-
5. Piotr Mazurek & Peloponez, Blizard, Jaśmina oraz Inwencja – 20/-
*czas II nawrotu
Sobotni konkurs zręczności powożenia z elementami maratonowymi był ostatnim w ramach HPP, jednak zwycięstwo nie było równoznaczne z zostaniem triumfatorem całego cyklu – o tym zadecydowała końcowa klasyfikacja Driving Cup, czyli ranking zawodników po wszystkich spotkaniach powożących w ramach Cavaliady Tour 2018/2019. Wróćmy do samego konkursu! Trasę ponownie przygotował Paweł Konarski, a zmagania zawodników oceniał skład sędziowski pod przewodnictwem Piotra Helona. Jeszcze przed startem spośród publiczności wybrano… asystenta gospodarza toru! Sędzia Bogusława Długosz miała wskazać sektor, który najgłośniej dopinguje, a następnie rzucono tam lekką piłeczkę (część przeszkody) i w ten sposób wylosowano szczęśliwca. Asystentka została wyposażona w laskę do mierzenia szerokości przejazdu w bramkach, a jej zadaniem było sprawdzanie przeszkód po każdym przejeździe. Jako pierwszy ruszył Łukasz Hałupka, jego bezbłędny występ wywołał głośne okrzyki i gromkie brawa. Kolejne przejazdy wyłoniły pozostałych powożących, którzy dostali się do II nawrotu – co prawda Bartłomiej Kwiatek nie popełnił żadnego błędu, ale startujący jako ostatni Adrian Kostrzewa był szybszy, dlatego to on awansował.
Po II rundzie już wszystko było jasne – 1. miejsce wywalczył Łukasz Hałupka & 8-letni ogier Roland (Lotos – Riposta/Prymus), Omar, 7-letni ogier Legato (Bergen – Lorena/Palant) oraz 14-letni ogier Hamlet (Harwest – Baśka/NN), 2. miejsce zajął Piotr Mazurek & 13-letnia klacz Peloponez (Pastisz – Kortina/NN), 13-letni ogier Blizard (Pastisz – Burza/Beryl), klacz Jaśmina (Pastisz – NN/NN) oraz 11-letnia klacz Inwencja (Pastisz – Intryga/Bojkot), a na 3. pozycji uplasował się Adrian Kostrzewa & 16-letni wałach Pluto-237 Prado (Pluto XIV-35 – Favory Fantom/Favory XXIV-33), 17-letni wałach Pluto X 10 (Pluto X Timrava – Omorika XVI/Conversano), 15-letni wałach Pegasus Pluto X 17SK (Pluto X Timrava – Amerika II/Neapolitano IX 4) oraz 16-letni wałach Favory Kloe (Favory XXVi-73 – Maestoso Sohaj/Maestoso XXXViii-12). Gratulujemy!
Konkurs zręczności powożenia z elementami maratonowymi (IV etap, konkurs nr 2), 10 marca – FINAŁ
1. Łukasz Hałupka & Roland, Omar, Legato oraz Hamlet – 0/4; 101,43*
2. Piotr Mazurek & Peloponez, Blizard, Jaśmina oraz Inwencja – 0/0; 102,37
3. Adrian Kostrzewa & Pluto-237 Prado, Pluto X 10, Pegasus Pluto X 17SK oraz Favory Kloe – 4/4; 106,35
4. Bartłomiej Kwiatek & Aromat, Bazyli, Renesans oraz Passat – 0/-
5. Ireneusz Kozłowski & Wezyr, Walencja, Elton oraz Kabaret Jagodne – 4/-
*czas II nawrotu
Na zakończenie przedstawiono najnowszy i zarazem końcowy ranking Driving Cup 2018/2019 – złotym medalistą został Adrian Kostrzewa, srebro wywalczył Piotr Mazurek, a brązowy medal otrzymał Bartłomiej Kwiatek. Serdecznie gratulujemy i dziękujemy za wspaniałe występy, nieprzewidywalny przebieg zawodów oraz mnóstwo emocji i powodów do radości!
Ranking Driving Cup 2018/2019
1. Adrian Kostrzewa – 39 pkt
2. Piotr Mazurek – 34 pkt
3. Bartłomiej Kwiatek – 33 pkt
4. Łukasz Hałupka – 27,5 pkt
5. Ireneusz Kozłowski – 24,5 pkt
Ranking szczegółowy
PRZYDATNE LINKI
Bądź na bieżąco!
Media społecznościowe