Popołudniowy konkurs Grand Prix był mocnym zakończeniem Cavaliady Kraków 2019 – ukoronowanie tego etapu przyciągnęło tłumy, a wszyscy obserwowali rozgrywki z zapartym tchem! Zmagania CSI2* (maksymalna wysokość przeszkód wynosi 145 cm) dają też zawodnikom szansę na zdobycie dodatkowych punktów do rankingów FEI i Cavaliada Tour, dlatego nic dziwnego, że chęć udziału zgłosiło mnóstwo wspaniałych skoczków (szerzej pisaliśmy na ten temat TUTAJ) z łącznie 12 krajów. Wcześniej poznaliśmy zwycięzców Grand Prix w Poznaniu (relacja – TUTAJ) i Lublinie (podsumowanie – TUTAJ), a teraz przyszedł czas na ogłoszenie, że GP Cavaliady w Krakowie wygrał Wojciech Wojcianiec (POL)!
Konkurs Grand Prix odbył się 3 marca na terenie Tauron Areny, a początek zmagań zasygnalizował hejnał mariacki. Na starcie zobaczyliśmy 50 zawodników 12 krajów (Polski, Estonii, Grecji, Litwy, Austrii, Węgier, Rosji, Czech, Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii i Belgii), którzy rywalizowali na torze autorstwa Arkadiusza Weckwerta i pod czujnym okiem składu sędziowskiego pod przewodnictwem Tomasza Mossakowskiego. Parkur należało przejechać w trakcie wyjątkowo krótkiej normy czasu (69 s. w I nawrocie, 48 s. w II nawrocie), co wymagało zwiększenia tempa, a tym samym sprawiało, że rosło ryzyko zrzutki.
Jako pierwszy ruszył Mściwoj Kiecoń (POL) & 10-letni wałach Coco Mambo K (Colorit – Lady Grannox/Grannox) – ten doświadczony skoczek zebrał 21 punktów karnych, czym potwierdził, że rzeczywiście nie będzie łatwo. Dużo więcej szczęścia miał dziś Adam Grzegorzewski (POL) i jego „mały koń o wielkim sercu”, czyli 12-letni wałach Okarino (Pavarotti van de Helle – Obella/Cassini II) – zawodnik jako pierwszy nie popełnił żadnego błędu, czym zapewnił sobie awans do II nawrotu. Dla części skoczków trasa okazała się być nie do przejechania, decyzję o rezygnacji podjęli: Kriton Zafiropoulos (GRE), Zigmantas Sarka (LTU), Mariann Hugyecz (HUN), Grzegorz Kubiak (POL), Natalia Koziarowska (POL), Seweryn Murdzia (POL) oraz Krzysztof Leśniak (POL). Cała publiczność wstrzymała oddech podczas przejazdu Weroniki Minkiewicz (POL), ponieważ w pewnym momencie amazonka i 9-letnia klacz Chocolate Blue (Chacco Blue – Carousa 2/Carinue) pokonały jedną z przeszkód, a następnie zawodniczka straciła równowagę i spadła z konia. Weroniką Minkiewicz natychmiast zajęły się służby medyczne, a później podjęto decyzję o przewiezieniu jej do szpitala, by upewnić się, że wszystko jest w porządku (wstępne badanie nie wykazało obrażeń ani niczego niepokojącego).
Do II nawrotu przeszli tylko ci, którzy w I rundzie nie popełnili żadnych błędów – na starcie pojawiły się tylko 4 pary, a szansa na zwycięstwo Polaka wynosiła 75%. Tę rundę rozpoczął Adam Grzegorzewski (POL), który podczas przejazdu był skupiony i pewny siebie, ale niestety tym razem nie udało mu się pokonać parkuru na czysto. Jadący jako następny Jarosław Skrzyczyński (POL) nie popełnił żadnego błędu, podobnie stało się w przypadku kolejnych zawodników, jednak to Wojciech Wojcianiec (POL) miał najlepszy czas, a tym samym pokonał wszystkich rywali! Zwycięzca wystartował wraz z 12-letnim wałachem Cassio Melloni (Caretino 2 – Ornelia/Cassini I), na 2. miejscu uplasował się Jarosław Skrzyczyński (POL) & 10-letnia klacz Chacclana (Chacco Blue – Ramilana/Capilano), a 3. pozycję zajął Michael Kölz (GER) & 15-letni ogier FST Dipylon (Dinglinger – Gilett/Lavall I). Następnie na parkur zaproszono wszystkich wolontariuszy Cavaliady Kraków, by mogli pokazać się całej publiczności i z bliska zobaczyć ceremonię dekoracji. Zwycięzcom gratulował m.in. Prezydent Miasta Krakowa prof. Jacek Majchrowski, a po rozdaniu nagród i wykonaniu pamiątkowych fotografii oficjalnie zakończono Cavaliadę w Krakowie.
GRAND PRIX LR & Cavaliada Tour 2018/19, 3 marca
1. Wojciech Wojcianiec (POL) & Cassio Melloni – 0/0; 37,75*
2. Jarosław Skrzyczyński (POL) & Chacclana – 0/0; 39,06
3. Michael Kölz (GER) & FST Dipylon – 0/0; 45,93
4. Adam Grzegorzewski (POL) & Okarino – 0/8; 42,69
5. Marcin Bętkowski (POL) & Casper XXI – 1/-
6. Michał Ziębicki (POL) & Heartbreaker 5 – 1/-
7. Natalia Simonia (RUS) & Klen – 1/-
*czas II nawrotu
To już koniec Cavaliady w Krakowie, ale z całą pewnością można uznać, że był to bardzo udany debiut! Publiczność świetnie się bawiła i bardzo chętnie dopingowała, co zagrzewało zawodników i zachęcało ich do tego, by naprawdę dać z siebie wszystko. Uczestnikom dziękujemy za moc wzruszeń oraz sportowych emocji, a widzom za wspólne oglądanie zmagań i zaangażowanie w kibicowanie! Następna i zarazem ostatnia odsłona Cavaliady sezonu 2018/2019 odbędzie się w dniach od 7 do 10 marca br. w Warszawie (zapowiedź wydarzenia – TUTAJ), a konkurs Grand Prix zaplanowano oczywiście na ostatni dzień zmagań. Kto zwycięży i zostanie wielkim triumfatorem tej edycji Cavaliady Tour 2018/2019? Zaczynamy odliczanie do rozpoczęcia rozgrywek, a przy okazji przypominamy o KONKURSIE, w którym do zgarnięcia są darmowe wejściówki na finał w Warszawie – więcej informacji można znaleźć TUTAJ.
PRZYDATNE LINKI
Bądź na bieżąco!
Media społecznościowe