Aż 45 zawodników przystąpiło do walki o punkty w ostatnim, przed finałem, etapie Longines Global Champions Tour rozegranym w dniach od 15 do 18 września w Wiedniu. Ostatecznie, po dwóch nawrotach, do rozgrywki awansowało 10 z nich. W tym gronie znalazł się m.in. lider rankingu - Rolf Goran Bengtsson, ale zabrakło w nim wiceliderki - Edwiny Tops-Alexander. Już wczoraj mogliśmy więc poznać nazwisko najlepszego zawodnika sezonu, jednak stało się inaczej.
Zwyciężył Marcus Ehning na ogierze Comme Il Faut. Ten niemiecki zawodnik miał w rozgrywce nie tylko bezbłędny, ale również najszybszy przejazd i powtórzył sukces z 2014. Czasem zbliżył się do niego jedynie reprezentant Francji - Kevin Staut (38,75 s), ale niestety nie ustrzegł się on błędu. Drugie miejsce zajęła rodaczka Ehninga - Jane Friederike Meyer, a trzecie Simon Delestre, który tydzień wcześniej w Rzymie był drugi.
W rozgrywce nie powiodło się liderowi rankingu, Casall Ask nieoczekiwanie odmówił skoku i tym samym Rolf Goran Bengtsson zajął 10. miejsce, tylko o jedną pozycję wyprzedzając Edwinę Tops-Alexander, która na klaczy Caretina de Joter miała po 2 nawrotach miała na koncie 2 pkt karne za przekroczenie normy czasu. Omawiając wyniki Grand Prix nie sposób pominąć wyczynu ubiegłorocznej zwyciężczyni Luciany Diniz.. Zawodniczka po wcześniejszym upadku z konia Lennox (w konkursie 145 cm) doznała kontuzji stopy i mimo bólu zdołała nie tylko wystartować w GP, ale zajęła wysokie, 5. miejsce! W wyalczeniu tego wysokiego miejsca pomógł zawodniczce jej podstawowy koń - Winningmood.
Grand Prix LGCT Wiedeń, 17.09.2016
Szczegółowe wyniki do pobrania
Ranking LGCT 2016 po zawodach w Wiedniu
Szczegółowy ranking do pobrania
Sytuacja na czele rankingu LGCT po zawodach w Wiedniu pozostała bez zmian. Prowadzi Rolf Goran Bengtsson, ale miejsce drugie, z niewielką stratą zajmuje Edwina Tops-Alexander. Przewaga tych zawodników nad trzecim w rakingu Christianem Ahlmannem jest duża i wydaje się, że to ta dwójka stoczy w Doha walkę o końcowy sukces.