Choć wciąż mamy w pamięci niezwykle emocjonujące rozgrywki w ramach LGCT 2018 (podsumowanie jest dostępne TUTAJ), już wkrótce będziemy świadkami rozpoczęcia kolejnej edycji Longines Global Champion Tour. Zmagania w Pradze okrzyknięto „kamieniem milowym w dziejach jeździectwa” (więcej TUTAJ i TUTAJ), jednak organizatorzy wcale nie zamierzają zwolnić tempa! Wcześniej do grona gospodarzy LGCT dołączył Sztokholm (pisaliśmy o tym TUTAJ), a niedawno ogłoszono, że na mapie zawodów pojawi się też Montreal (CAN)!
W sumie zawody LGCT 2019 odbędą się w 12 państwach, które są położone na 3 kontynentach. Debiutujący Montreal to dynamicznie rozwijające się, kosmopolityczne i silnie związane ze sportem (to m.in. kolebka hokeja na lodzie!) miasto, dlatego nic dziwnego, że Jan Tops (Prezydent LGCT) nie ukrywa zadowolenia: „Jestem zachwycony, że możemy powitać Montreal w cyklu, którego będzie teraz częścią. Mamy fantastyczne lokalizacje na całym świecie, a ważne jest też to, by fani z kolejnych dużych miast również mogli oglądać skoki przez przeszkody, dotyczy to także nowej publiczności, która zobaczy zawody dzięki GC TV i naszym partnerom”.
Na rozegranie Longines Global Champions Tour i Global Champions League w Montrealu trzeba będzie poczekać do września, ale już teraz znana jest dokładna lokalizacja – zawody odbędą się w Starym Porcie (Old Port), z którego dobrze widać wspaniałą panoramę całego miasta. Otrzymanie statusu gospodarza wiąże się z ogromną odpowiedzialnością, lecz także prestiżem, dlatego wszystkie miasta robią wszystko, by skoki odbyły się na najwyższym poziomie zarówno sportowym, jak i organizacyjnym. Kanadyjscy organizatorzy już rozpoczęli przygotowania, jednak są przy tym bardzo radośni i dumni, o czym tak opowiedział François Duffar (przewodniczący komitetu organizacyjnego w Montrealu): „Jesteśmy zaszczyceni, że zostaliśmy wybrani i mogliśmy dołączyć do prestiżowej grupy miast z całego świata. Jesteśmy też wdzięczni za zaufanie, jakim obdarzyli nas organizatorzy LGCT, a teraz mamy nadzieję powitać zawodników i drużyny w Montrealu, by pokazać nasze miasto i państwo kibicom z całego świata”.