Zawody LGCT w Londynie dobiegły końca (wszystkie konkursy i dodatkowe atrakcje odbyły się w dniach od 3 do 5 sierpnia br.), zatem czas na podsumowanie! Zmagania rozegrały się na terenie Szpitala Królewskiego w Chelsea (Royal Hospital Chelsea), a grupa przebywających tam na co dzień weteranów z przyjemnością uświetniła to wydarzenie. Największym szczęściarzem trzynastego etapu Longines Global Champions Tour jest Scott Brash (GBR), który może świętować kolejne zwycięstwo w tegorocznej edycji cyklu (o triumfie na LGCT Mexico City 2018 pisaliśmy TUTAJ). Jak wyglądała brytyjska odsłona LGCT?
Szpital Królewski w Chelsea jest niezwykłym miejscem. Budynek powstał w 1681 r. i od samego początku jego zadaniem było zapewnianie opieki emerytowanym lub niezdolnym do służby wojskowym. Dziś przebywa tam ok. 300 weteranów, których zwyczajowo nazywa się Pensjonariuszami Chelsea. Część z nich przybyła na LGCT, oczywiście w mundurach i z widocznymi odznaczeniami wojskowymi. Podczas ceremonii dekoracji dostojnie stanęli w szeregu, a później z chęcią pozowali do zdjęć z zawodnikami czy gośćmi. Wręczenie nagrody zwycięzcy Grand Prix też było nadzwyczajne – Scott Brash otrzymał trofeum z rąk generała sir Charlesa Redmonda Watta, dyrektora Royal Hospital Chelsea.
LGCT w Londynie przyciągnęło wiele znanych osób, w tym m.in.: Chiwetela Ejiofora – brytyjskiego aktora („Zniewolony. 12 Years a Slave”, „Marsjanin”, „Doktor Strange”), Ronana Keatinga – irlandzkiego piosenkarza, Richarda Hammonda – brytyjskiego dziennikarza i prezentera („Top Gear”, „Brainiac”), Billa Gatesa – amerykańskiego przedsiębiorcę i informatyka, a także ojca Jennifer Gates, która również uczestniczyła w konkursach tego etapu.
Swoich sił w konkursie Grand Prix spróbowało 34 zawodników, a 7 z nich awansowało. Zwycięzcą został Scott Brash (GBR), który wystartował z 9-letnim wałachem Hello Mr President (Comme D'api Jr x Pirouette). Parkur najwyraźniej nie zrobił żadnego wrażenia na tej parze – świadczy o tym bezbłędny przejazd w zaledwie 38,88 s. 2. miejsce wywalczyli Peder Fredricson (SWE) & 10-letnia klacz Hansson WL (Hip Hop – Indra Wl/Iowa), a na 3. uplasowali się Ludger Beerbaum (GER) & 15-letni wałach Casello (Casall – Cariva/Carolus I). O zdobyciu tych pozycji zadecydowały jedynie uzyskane czasy, ponieważ w obu przypadkach nie zdarzyła się żadna zrzutka czy błąd innego rodzaju.
Wyniki trzynastej kwalifikacji LGCT
LGCT Grand Prix, Londyn, 4.08.2018
1. Scott Brash (GBR) & Hello Mr President – 0/0; 38,88 s.
2. Peder Fredricson (SWE) & Hansson WL – 0/0; 39,84 s.
3. Ludger Beerbaum (GER) & Casello – 0/0; 41,15 s.
4. Ben Maher (GBR) & Explosion W – 0/4; 38,82 s.
5. Denis Lynch (IRE) & RMF Echo – 0/4; 39,02 s.
6. Harry Charles (GBR) & Abc Quantum Cruise – 0/4; 42,35 s.
7. Michael Whitaker (GBR) & El Wee Widge – 0/12; 48,50 s.
Jeśli chodzi o zmiany w Rankingu Ogólnym, to Ben Maher (GBR) nie pozwolił strącić się z „tronu”, a jeszcze dodatkowo umocnił swoją pozycję – doliczono mu aż 33 pkt. 2. i 3. miejsca pozostały bez zmian, tyle że Harrie Smolders (NED) może pochwalić się nowymi punktami, natomiast Edwina Tops-Alexander (AUS) niestety nic nie zyskała. Daniel Deusser (GER) i Alberto Zorzi (ITA) zamienili się miejscami, a na 6. pozycję wskoczył Scott Brash (GBR). Wcześniej był poza pierwszą dziesiątką, jednak wygrana tego Grand Prix znów zwiększa jego szansę na trzecie (!) zwycięstwo całego cyklu LGCT. Byłoby to historyczne wydarzenie, bo dotychczasowy rekord to podwójna wygrana (Edwina Tops-Alexander w 2011 i 2012 r., Scott Brash w 2013 i 2014 r.). Christian Kukuk (GER) zdobył nowe punkty, lecz nadal znajduje się na 7. miejscu; Nicola Philippaerts (BEL) awansował z 9. na 8. miejsce, Christian Ahlmann (GER) spadł na 9. pozycję, a Marcus Ehning (GER) musi pogodzić się ze stratą 8. miejsca i uplasowania się na 10. Z pierwszej dziesiątki wypadł Jos Verlooy (BEL), który obecnie zajmuje 11. miejsce.
A już pod koniec tego tygodnia (10-12 sierpnia) kolejny etap LGCT odbędzie się w ojczyźnie najlepszego zawodnika świata wg Longines Rankings, czyli Harrie'ego Smoldersa. Zawody odbędą się w holenderskiej miejscowości Valkenswaard na Tops International Arena.