Polscy zawodnicy w świetnym stylu rozpoczęli rywalizację w zawodach CSI2* w ramach Cavaliady Lublin 2017. W czwartek polski hymn odegrano po trzech z czterech konkursów!
Konkurs otwarcia, rozgrywany w randze konkursu Małej Rundy z przeszkodami o wysokości 120 cm wygrał Jan Bobik na wyhodowanej w Polsce klaczy Czabra (Liban - Czara/Czad), a kolejne miejsca zajmowali inni nasi reprezentanci - Juliana Suska i Gilea oraz Kamil Grzelczyk na Sir Kissovo. Co ciekawe oba wspomniane konie również wyhodowano w Polsce.
W pierwszym konkursie Średniej Rundy znakomicie spisała się Małgorzata Koszucka na klaczy Charlene (Clarimo). Zawodniczka KJ Wechta Rosnówko jak błyskawica pokonała drugą fazę konkursu i uzsykała czas 19,98 s i o niemal trzy sekundy zdystansowała Jarosława Skrzyczyńskiego i Dajanę Pawlicką znanych z szybkiej jazdy.
Również konkurs Dużej Rundy - 140 cm ułożył się po myśli Polaków. Wprawdzie tym razem nie udało się wygrać, ale drugie i trzecie miejsce zajęli nasi reprezentanci - Kamil Grzelczyk na Wibaro i Jarosław Koziarowski i Chenet. Warto dodać, że także te dwa konie urodziły się w Polsce!
Dzień zakończył się emocjonującym konkursem potęgi skoku. Zwyciężyła w nim para, która wygrywała wcześniej tego typu konkursu podczas Cavaliady w Kołobrzegu i Poznaniu - Marek Lewicki na Quirados As. Polski zawodnik jako jedyny pokonał mur o wysokości 205 cm!
Dziś przed nami kolejne emocje - wieczorem dwa bardzo emocjonujące konkursy - Cavaliada Eventing Tour czyli WKKW w hali oraz Wenus vs Mars. Do zobaczenia!
Powiązane linki