Niemiecki skoczek - Marco Kutscher, jeden z najlepszych zawodników tej konkurencji od lipca ma do dyspozycji nowego konia. Jest nim 11-letni, hanowerski ogier Caramsin (Cornet Obolensky x Argentinus). W połowie października para Kutscher - Caramsin zadebiutowała w Oslo w zawodach rangi 5*.
Ktoś mógłby zapytać dlaczego poświęcamy uwagę temu wierzchowcowi? Ano dlatego, że dokładnie ten sam koń, w marcu 2015 roku wygrał w Warszawie konkurs Grand Prix wieńczący sezon Cavaliada Tour 2014/2015. Wtedy na Caramsinie startował łotewski zawodnik - Kristaps Neretnieks, który wprowadził tego konia na arenę międzynarodową. W 2014 para zajęła bardzo dobre, 19. miejsce podczas Finału Pucharu Świata w Lyonie. Mimo dobrych wyników Kristapsa, Marina Fedovskaya - właścicielka Caramsina (oraz kilku innych koni, na których startował Neretnieks) postanowiła zmienić jeźdźca. W ten sposób trafił on do stajni Szwajcarki Clarissy Crotty, ale już po roku znów zmienił jeźdźca.
Kristaps Neretnieks (LAT) & Caramsin - runda honorowa po zwycięstwie w Grand Prix Warszawy, marzec 2015
Co ciekawe Marco Kutscher, który obecnie startuje na Caramsinie, dosiadał wcześniej jego słynnego ojca, ogiera Cornet Obolensky (Clinton x Heartbreaker). Najbliższy wspólny start tej pary zaplanowano na najbliższy weekend, podczas CSI5*-W w Weronie.
Marco Kutscher & Caramsin, CSI5*-W Helsinki 2016