Zaledwie miesiąc temu Jessica von Bredow-Werndl (GER) została mamą, lecz obecnie dresażystka czuje się już na tyle dobrze, że poprosiła Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI) o wcześniejsze zakończenie przysługującego jej urlopu macierzyńskiego, by móc już wrócić do rywalizacji. Zawodniczka – najlepsza dresażystka świata wg rankingu FEI – planowała wziąć udział w przyszłotygodniowych zawodach CDI Ludwigsburg, lecz niestety jej wniosek odrzucono. Jak FEI uzasadnia tę decyzję?
Powód odmowy znalazł się w treści instagramowego wpisu zawodniczki, oto jego fragment: „Naprawdę nie mogłam doczekać się mojego powrotu do Ludwigsburga po urlopie macierzyńskim, ale mój udział nie został zatwierdzony. FEI odmówiło mi zgody na start w oparciu o przepisy dotyczące urlopu macierzyńskiego”. Wg FEI Jessica von Bredow-Werndl nie może przerwać przysługującego jej półrocznego urlopu macierzyńskiego, ponieważ tylko jego terminowe ukończenie uprawnia do zachowania połowy zebranych punktów rankingowych (więcej informacji o nowych zasadach tworzenia rankingu można znaleźć TUTAJ). Ta reguła jest stosowana również wówczas, gdy zawodnik potrzebuje czasowo wycofać się ze sportu z powodów zdrowotnych.
#FFF; border: 0; border-radius: 3px; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 540px; min-width: 326px; padding: 0; width: calc(100% - 2px);">Wyświetl ten post na Instagramie
W tej sytuacji Jessica von Bredow-Werndl skonsultowała się z Niemiecką Federacją Jeździecką, by ta oceniła zasadność decyzji FEI. Instytucja zdecydowanie stanęła po stronie zawodniczki, uznając, że amazonka powinna mieć możliwość przerwania urlopu macierzyńskiego w dowolnym momencie, choć oczywiście przy jednoczesnej utracie połowy punktów rankingowych. Pomimo tego Jessica von Bredow-Werndl i Niemiecka Federacja Jeździecka nie planują podjąć dalszych kroków w tej sprawie, ponieważ Trybunał FEI i tak wydałby swoją decyzję już po przeprowadzeniu zawodów w Ludwigsburgu, ponadto zgłoszony przez amazonkę urlop macierzyński zakończy się już 18 października. Warto dodać, że Zarząd FEI zapowiedział ponowne przeanalizowanie tych przepisów, by wypracować rozwiązania, których celem będzie maksymalne wspieranie kobiet w jeździectwie i wyrównywanie ich szans.
