Gospodarzem ukoronowania obecnego sezonu zawodów FEI World Cup będzie obiekt Exhibition Center, który jest położony w Lipsku – to właśnie tutaj w dniach 6-10 kwietnia odbędą się 5-gwiazdkowe finały cyklu w skokach (Longines FEI Jumping World Cup Final), ujeżdżeniu (FEI Dressage World Cup Final), powożeniu (FEI Driving World Cup Final) i woltyżerce (FEI Vaulting World Cup Final), a wszystko to będzie częścią programu zmagań Partner Pferd. Organizator podał już kilka nazwisk uczestników, jak również podał ważną informację w sprawie biletów.
Dla polskich fanów jeździectwa najważniejszą informacją jest to, że na starcie Longines FEI Jumping World Cup Final stanie Jarosław Skrzyczyński (POL), który wywalczył to miejsce podczas Cavaliady w Krakowie, gdzie przeprowadzono finałowe zmagania Ligi Europy Centralnej – co warte odnotowania, wraz z Polakiem do rywalizacji dostali się wówczas Andrius Petrovas (LTU) i Zoltán Czékus (HUN). Wśród pierwszych ujawnionych nazwisk uczestników pojawili się: skoczkowie Marcus Ehning (GER), Steve Guerdat (SUI) i John Whitaker (GBR), powożący Boyd Exell (AUS) i Bram Chardon (NED), dresażystki Isabell Werth (GER), Helen Langehanenberg (GER) i Catherine Dufour (DEN), jak również Jannik Heiland (GER), jedyny potwierdzony uczestnik finału w woltyżerce. Zmagania w ramach obecnego sezonu World Cup wciąż trwają, dlatego ostateczne listy zakwalifikowanych będą gotowe dopiero za kilka tygodni. 
Oczywiście przygotowania do przeprowadzenia tego poczwórnego finału idą pełną parą. Organizator zarezerwował ponad 500 pokoi w 10 lipskich hotelach, by zakwaterować tam m.in. zawodników, sędziów czy osoby oficjalne, natomiast na konie uczestników będzie czekać ponad 600 komfortowych boksów, 9 ton siana, 1300 opakowań trocin czy 15 ton słomy. Już wkrótce pojawi się dodatkowa pula biletów, co wynika ze zniesienia większości niemieckich obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.
