Właściwie trudno mówić o obecnym sezonie Longines FEI Jumping World Cup, ponieważ część etapów trzeba było odwołać ze względu na pandemię koronawirusa, a przyszłe odsłony niestety stoją pod znakiem zapytania. Właśnie z tego powodu Międzynarodowa Federacja Jeździecka zaczęła opracowywać możliwość innego sposobu dostania się do finału, który powinien odbyć się w dniach od 31 marca do 5 kwietnia 2021 r. w Göteborgu (SWE).
W przypadku Ligi Europy Zachodniej odwołano już 8 z 13 etapów, z kolei kalendarz zmagań w ramach Ligi Ameryki Północnej uszczuplono o 6 z 8 odsłon. W takiej sytuacji trudno mówić o normalnym przeprowadzeniu sezonu, dlatego Międzynarodowa Federacja Jeździecka stara się znaleźć dobre rozwiązanie, które umożliwiłoby dostanie się do finału w inny sposób. Jednym z pomysłów jest branie pod uwagę Rankingu Longines, a konkretnie punktacji uzyskanej aż do 28 lutego 2021 r. Wkrótce mają też pojawić się szczegółowe informacje w tej sprawie.
Wszystkim zależy na przeprowadzeniu finału – władze FEI na bieżąco obserwują sytuację i są w stałym kontakcie ze szwedzkimi organizatorami – choć tak naprawdę trudno przewidzieć, czy organizacja zmagań będzie możliwa.
