Rok temu koronawirus, w tym dodatkowo herpeswirus… Przedłużenie zakazu organizacji zawodów na poziomie międzynarodowym do 11 kwietnia spowodowało, że tegoroczne finały Pucharu Świata w skokach (Longines FEI Jumping World Cup™ Final) i ujeżdżeniu (FEI Dressage World Cup™ Final) zostały odwołane. Zawody miały odbyć się w dniach 31 marca-4 kwietnia w Göteborgu.
Przy ciąglym odwoływaniu kolejnych etapów zawodów z powodu pandemii koronawirusa właściciwie trudno było mowić o normalnym przeprowadzeniu tego sezonu, jednak dotąd działania Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej ograniczały się do prac nad zmianą zasad kwalifikacji do finałów. Niedawne pojawienie się ognisk herpeswirusa wśród koni skłoniło FEI do odwołania wszystkich zawodów na poziomie międzynarodowym – najpierw do 28 marca, teraz do 11 kwietnia, co ostatecznie przerwało wszelkie przygotowania do rozegrania finałów Pucharu Świata. Tak o tej trudnej sytuacji wypowiedziała się Sabrina Ibáñez, sekretarz generalna FEI: „Przedłużenie lockdownu jest trudne dla wszystkich, a odwołanie finałów FEI World Cup już drugi rok z rzędu jest szczególnie druzgocące dla zakwalifikowanych zawodników i Longines, naszego świetnego partnera. Wiemy, ile pracy w organizację tegorocznych finałów włożyli Tomas Torgersen i jego niesamowity zespół, zwłaszcza że finały miały być częścią obchodów 400-lecia miasta”.
