Wyjątkowo bogaty harmonogram zawodów Warsaw Jumping objął 21 konkursów w 4 konkurencjach, jednak gwoździem programu był Grand Prix, do którego przyjęto niecodzienną liczbę zawodników. Stawką była imponująca pula nagród, jak również puchar ufundowany przez patrona honorowego zmagań, czyli Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę, dlatego gospodarz toru zadbał o odpowiedni poziom trudności, przez który z dalszej rywalizacji odpadali nawet najbardziej doświadczeni skoczkowie. Jak wyglądał przebieg konkursu? Poniżej można znaleźć podsumowanie oraz wyniki! 
Zmagania Warsaw Jumping 2020 rozegrano w dniach od 30 września do 4 października na na Torze Wyścigów Konnych Służewiec, a konkurs Grand Prix – czyli memoriał 100. rocznicy zwycięstwa Polski nad bolszewikami w bitwie pod Komarowem – odbył się w ostatnim dniu rywalizacji. Przewidziana pula nagród wyniosła aż 125 tys. złotych, więc nic dziwnego, że Grand Prix przyciągnął mnóstwo chętnych! Ostatecznie do konkursu dostało się 50 duetów, wśród których nie zabrakło par ze startami w międzynarodowych konkursach na koncie, jak i tych z nieco mniejszym doświadczeniem. Przy takim połączeniu zwykle nie brak niespodzianek, co sprawdziło się również w tym przypadku. 
Grand Prix (145 cm) wymagał przygotowania toru o wysokim poziomie trudności, o co zadbał Szymon Tarant – oczywiście nie zabrakło podstępnego rowu z wodą czy widowiskowego potrójnego szeregu, przy czym w I rundzie na zawodników czekało 13 przeszkód, natomiast w rozgrywce już tylko 7. Nad prawidłowym przebiegiem konkursu czuwał sędzia główny Tomasz Mossakowski, a lista startowa objęła aż 50 skoczków. Jako pierwsi ruszyli Klara Kozioł & 11-letni wałach Rocky (Caretello B – Red Allegra/Rommel), m.in. brązowi medaliści IV Memoriału Marcina Klupsia (2020) i zdobywcy srebra podczas zeszłorocznych Mistrzostw Polski w kat. Dzieci (2020) – ich przejazd zakończył się zebraniem 8 punktów karnych, co niestety przekreśliło możliwość dostanie się do rozgrywki, jednak na uwagę zasługuje bardzo dobry czas, tzn. 68,86 s. 
W tej rundzie odnotowano 8 rezygnacji (taką decyzję podjęły np. Daria Kobiernik czy Aleksandra Kierznowska) oraz 2 eliminacje, co oznacza, że do mety szczęśliwie dotarły 40 duety. Oczywiście nie wszyscy mogli dostać się do rozgrywki – ta możliwość była zagwarantowana tylko parom, które pokonały tor bez żadnego błędu, czyli w tym przypadku 7 duetom. Decyzję o rezygnacji podjęła jedynie Magda Kamińska (POL), za to pozostali – z jednym wyjątkiem, ale o tym za chwilę – nie byli w stanie uniknąć naliczenia punktów karnych. Po przejeździe ostatniej osoby już było jasne, że 3. miejsce wywalczyli Dawid Kubiak (POL) & 10-letni wałach Flash Blue B (Mr. Blue – Perla/Pionier), na 2. pozycji znalazły się Juliana Suska (POL) & 12-letnia klacz Tokajer 8 (Tinka's Boy – Axina/Acord II), natomiast na 1. miejscu uplasowała się jedyna bezbłędna para, czyli Krzysztof Ludwiczak (POL) & 11-letni ogier Cros Blue (Chacco Blue – Quoldas Girl/Sandro Boy)! 
WARSAW JUMPING 2020 – SKOKI PRZEZ PRZESZKODY
Grand Prix [CC1, 145 cm], 4 października
1. Krzysztof Ludwiczak (POL) & Cros Blue – 0/0; 35,38
2. Juliana Suska (POL) & Tokajer 8 – 0/4; 37,40
3. Dawid Kubiak (POL) & Flash Blue B – 0/4; 38,26
4. Aleksander Lewandowski (POL) & Jazzmir van het Halderthof – 0/8; 38,71
5. Weronika Wilska-Czarnecka (POL) & Ciara – 0/12; 41,96
6. Grzegorz Kubiak (POL) & Szuler – 0/17; 57,33
7. Magda Kamińska (POL) & Brandy – 0/REZ
8. Jarosław Skrzyczyński (POL) & Jerico – 4
9. Maksymilian Wechta (POL) & Quinchella – 4
10. Wojciech Wojcianiec & Chintablue – 4
Warto przypomnieć, że Krzysztof Ludwiczak (POL) jest świeżo upieczonym brązowym medalistą niedawnych Mistrzostw Polski (2020), za to zaledwie 17-letnia Juliana Suska (POL) to mistrzyni Polski w kat. Juniorów (2020), natomiast Dawid Kubiak (POL) ma na koncie m.in. uczestnictwo w finale FEI World Cup™ (2017). 
A jak przebieg konkursu ocenił jego zwycięzca? Oto słowa Krzysztofa Ludwiczaka (POL): „Dla mnie był to bardzo szczęśliwy konkurs. Parkur był bardzo wymagający jak na zawody ogólnopolskie, ale gospodarz toru wiedział, jaka jest pula nagród i postawił konkurs na poziomie klasy rankingowej. Myślę, że parę przypadkowych zrzutek spowodowało, że w rozgrywce zobaczyliśmy trochę mniej koni, niż zamierzono. Mi plan udało się wykonać w stu procentach, miałem dziś też trochę szczęścia, a koń skakał bardzo dobrze. Chciałbym podziękować organizatorom za możliwość startu polskich jeźdźców na takiej arenie – wszystko przygotowane było w sposób, którego nie powstydziłyby się zawody w randze pięciu gwiazdek. Wspaniały plac, przeszkody, oświetlenie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się przyciągnąć na Służewiec jeszcze więcej fanów jeździectwa, a organizacja pozostanie na tym samym poziomie”. 
My również mamy nadzieję na utrzymanie dotychczasowego poziomu, ponieważ organizatorzy naprawdę zadbali o to, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Gratulujemy zarówno najlepszym zawodnikom, jak i pozostałym uczestnikom Grand Prix, a teraz pozostaje nam zacząć odliczanie do przyszłorocznej edycji zawodów Warsaw Jumping! 
Przydatne linki:
Strona internetowa zawodów Warsaw Jumping
Strona wydarzenia na Facebooku
Profil Warsaw Jumping na Facebooku
Instagram zawodów Warsaw Jumping
Lista przyjętych zawodników – skoki przez przeszkody
