W nocy z 16 na 17 września skradziono skarogniadego konia Chrobrego (Myszaka), 23-letniego wałacha rasy SP. Informację podała Nikola Frankowska, która bardzo prosi o pomoc w odnalezieniu konia.
Chrobry został porwany z pastwiska na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Karina (ul. Wybudowanie 15) w Pszczewie (woj. lubuskie). Widoczne ślady kopyt w pewnym momencie urywają się, a dalej widać ślady kół, złodziej połamał też szlaban. Koń był ulubieńcem wszystkich osób z ośrodka, więc być może to było powodem kradzieży.
Znaki szczególne Chrobrego: „po flegmonie na tylnej nodze (słoniowatość, pogrubiona noga + na stawie skokowym biała plamka), dwie przednie po grudzie, dość rzadki ogon i grzywa, miał pieprzyka na pyszczku koło nosa, wykłębiony, przez co wystają delikatnie żebra”. Nikola Frankowska w swoim wpisie na Facebooku dodała też, że koń jest zbyt ufny, a dodatkowo wałach w każdej chwili może mieć nawrót flegmony, co wiązałoby się z koniecznością jak najszybszego podania leku. Złodziej może nie zdawać sobie sprawy z choroby Myszaka, dlatego każdy dzień poza domem jest zagrożeniem dla zdrowia i życia konia.
Gdyby ktoś zauważył w swojej okolicy takiego konia, bardzo prosimy o przekazanie informacji Nikoli (nr tel. 664 055 668). Oryginalny wpis o kradzieży Chrobrego można zobaczyć TUTAJ.
