Światowa Agencja Antydopingowa (The World Anti-Doping Agency, WADA) podjęła jednogłośną decyzję o całkowitym wykluczeniu Rosji ze wszystkich startów na poziomie międzynarodowym, które miałby się odbyć przez najbliższe 4 lata. Dyskwalifikacja jest pokłosiem głośnej afery dopingowej związanej z Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi (2014), a kara obejmuje wszystkie dyscypliny, nie tylko jeździectwo.
Tak naprawdę wszystko zaczęło się jeszcze przed Igrzyskami w Soczi. Wówczas Rosjanie opracowali cały program, który miał polegać na podmienianiu próbek moczu z zakazanymi substancjami na próbki bez obecności tych środków. Skala tego procederu była ogromna, a całość była świetnie zorganizowana, dodatkowo swoje przyzwolenie wyrażało np. rosyjskie Ministerstwo Zdrowia. Podczas zawodów gospodarze otrzymali aż 33 medale, jednak z czasem wyszło na jaw, że w trakcie kontroli zawodników podmieniano próbki, by nie udało się wykryć środków dopingujących. Rosjanie stracili aż 13 medali olimpijskich, potem część z nich zwrócono, przez co doszło do poważnego zamieszania w klasyfikacji medalowej.
Głosowanie w sprawie Rosji odbyło się 9 grudnia 2019 r. w Lozannie, a podjęta w ten sposób jednogłośna decyzja o pełnej dyskwalifikacji jest jak dotąd najsurowszą karą, jaką zastosowano wobec całego państwa. Co obejmują sankcje? Rosjanie otrzymali zakaz organizowania zawodów na poziomie międzynarodowym, dodatkowo wszystkie wcześniej zaplanowane wydarzenia zostają wykreślone z kalendarza. Kara obejmie także przedstawicieli rosyjskiego rządu, tzn. przez 4 lata nie będą mogli uczestniczyć w wydarzeniach, poza tym odebrano im prawo do zasiadania na najwyższych stanowiskach organizacji, które zgodziły się przestrzegać światowych regulacji związanych z antydopingiem. Najdotkliwszą konsekwencją będzie jednak wykreślenie rosyjskich zawodników z list startowych wszystkich zawodów o charakterze międzynarodowym.
Kalendarz najważniejszych zmagań jeździeckich jest jak zwykle imponujący, w końcu przed nami m.in.: Igrzyska Olimpijskie w Tokio (2020), Mistrzostwa Europy (2021), Światowe Igrzyska Jeździeckie (2022) czy finały w ramach Pucharu Świata. Teraz Rosjanie mają 21 dni na zwrócenie się do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie, by złożyć odwołanie od decyzji. Poszczególni rosyjscy zawodnicy mogą jeszcze skorzystać z innego rozwiązania – jeśli wykażą, że żaden sposób nie brali udziału w procederze zakłamywania wyników badań, będą mogli startować pod neutralną flagą.