Moskiewskie kwalifikacje olimpijskie grupy C (27-30 czerwca) zakończyły się zwycięstwem ekipy Izraela, która tym samym zapewniła sobie start podczas Igrzysk Olimpijskich 2020 w Tokio. A jak poszło naszej reprezentacji? Przypomnijmy, że nasza Kadra pojawiła się w okrojonym składzie, do czego już po zawodach odniósł się Polski Związek Jeździecki.
W zmaganiach na terenie Maxima Park udział wzięła również nasza reprezentacja, czyli Krzysztof Ludwiczak & 13-letni ogier Nordwind (Cassini II – Naomagic II/Acord II), Andrzej Opłatek & 10-letni wałach Stakkatan (Stakkatol – Goldpalme/Kannan) oraz Jan Bobik & 10-letni ogier Chacco Amicor (Chacco Blue – Quickcent/Cento) – Polacy zajęli 2. miejsce, tym samym wyprzedzając drużynę gospodarzy. Nie poddajemy się, ponieważ to nie koniec walki o awans do IO! Nasz zespół dostał się do finału Division II Europe w Atenach, który z kolei daje szansę na występ w finale FEI Longines Nations Cup 2019 w Barcelonie – naszą szansę byłoby uplasowanie się za ekipami z biletami do Tokio.
Wyniki kwalifikacji olimpijskich w Moskwie 2019
1. Izrael – 16 pkt/231,87 s.
2. Polska – 17 pkt/227,27 s.
3. Rosja – 42 pkt/242,52 s.
Wyniki szczegółowe
Do Moskwy nie pojechali Wojciech Wojcianiec oraz Maksymilian Wechta (o powodach pisaliśmy TUTAJ), co wywołało gorącą dyskusję w środowisku jeździeckim. 1 lipca pojawiło się oświadczenie Polskiego Związku Jeździeckiego, w którym pogratulowano Janowi Bobikowi, Krzysztofowi Ludwiczakowi i Andrzejowi Opłatkowi, a także przedstawiono całą chronologię zdarzeń. Oto fragment komunikatu PZJ:
W związku z zaistniałą sytuacją wynikającą z niewłaściwej staranności ze strony części reprezentantów Kadry Narodowej lub brakiem woli startu w zawodach w Moskwie wziął udział niepełny skład zawodników i koni. Wpłynęło to na końcowy wynik polskiej reprezentacji.
Brak wystarczającej uważności i poczucia odpowiedzialności jednostek za ostateczny wynik drużyny naraża wszystkich, którzy przyczyniają się do osiągania wysokich wyników sportowych Kadry Narodowej do strat, zarówno wizerunkowych jak i finansowych, niwecząc pracę rzeszy osób zaangażowanych w promocję polskiego jeździectwa.
Polski Związek Jeździecki wyraża ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji i ma nadzieję na wyciągnięcie konstruktywnych wniosków ze strony osób zaangażowanych zawodowo w promocję polskiego jeździectwa. Korzystając z okazji wszystkim zawodnikom życzymy sukcesów sportowych w duchu walki drużynowej z białym orłem na piersi.
Pełna treść oświadczenia jest dostępna TUTAJ.