W trzeci weekend lutego (20-21.02) odbyły się ostatnie, w tym roku, wyścigi konne White Turf rozgrywane na śnieżnej nawierzchni w szwajcarskim St.Moritz. White Turf jest jedną z najważniejszych imprez kulturalnych w Szwajcarii, zliczaną do grupy „Top Events in Switzerland” wraz z takimi wydarzeniami jak Art Basel, Filmowy Festiwal w Locarno czy Muzyczny Festival Jazzowy w Mountrex.
Wyścigi konne w St. Moritz to tradycja która nieprzerwanie trwa już od 1907 roku. Wtedy po raz pierwszy rozegrano międzynarodowe zawody w Skijöring, dyscyplinie w której narciarz jest ciągnięty przez konia. W 1907 roku zawodnicy pokonywali w około 20 minut trasę 10 kilometrów. Obecnie trasa konkursu rozgrywana jest na torze o długości 2,7 kilometra, którą zawodnicy pokonują ze średnią prędkością 50km/h.
Wyścigi odbywają się na zamarzniętym jeziorze, w otoczeniu Alp w regionie Engadin. Niecodzienne położenie toru wyścigowego wymaga niskiej temperatury podczas rozgrywania zawodów. W tym roku konkursy były zaplanowane na trzy niedziele lutego. Niestety z powodu zbyt wysokiej temperatury odbyły się tylko 14 i 21 lutego. Wydarzenie odwiedziło ponad trzydzieści tysięcy gości.
14 lutego, turniej w St. Moritz rozpoczął się od polskiego akcentu. Pierwszy wyścig z przeszkodami dotowany na 20 000 euro był rozgrywany o nagrodę miasta Wrocław „Preis Wroclaw European Capital of Culture 2016 – White Turf Jockey Club“ na trasie 800m. Wygrał Fabian Xaver Weissmeier na 7-letnim koniu Mateur, wyprzedzając pary Ally Stirling i Sword of the Lord oraz Raphael Lingg i Egisto. Jesienią 2015 roku odbyła się na Wrocławskim Torze „Partynice” gonitwa pod patronatem White Turf. Współpraca pomiędzy Wrocławskim Torem Wyścigów Konnych oraz organizatorami zawodów White Turf ma na celu zwiększenie udziału koni z Europy Wschodniej w zawodach rozgrywanych w St.Moritz.
Najwyżej płatnym konkursem pierwszej niedzieli zawodów był wyścig folblutów po torze płaskim o nagrodę - „H.H. Sheikh Zayed bin Sultan al Nahyan Listed Cup”, z pulą nagród 38 000 euro. Gonitwę wygrał Raphael Lingg na 5-letnim Nil Kamla, przed Daniele Porcu na Alibaba del Sol i Oliver Placais na Nil Ashal.
W kolejną niedzielę rozegrano gonitwy Grand Prix. Najwyżej dotowany podczas tegorocznej edycji White Turf (110 tys. euro) był wyścig na dystansie 1900m, „Gübelin 77. Grosser Preis von St. Moritz”, w którym wygrał niemiecki zawodnik Rene Piechulek na 4-letnim ogierze Jungleboogie ze stajni Christiana von der Recke. Na drugim miejscu uplasował się Daniele Porcu z koniem Soundtrack, ze Szwajcarskiej stajni Philipp Schärer, a trzeci był Brytyjczyk Kieren Fox na Berrahri.
White Turf 2016 nie mógł się odbyć bez najstarszego konkursu - skijöring, rozgrywanego od 1907 roku (!). W tej rywalizacji, sponsorowanej nieprzerwanie od 40-stu lat przez bank Credit Suisse, najlepszy był Adrian von Gunten na koniu Mombasa ze stajni Peter Schiergen (Kolonia, Niemcy). Wyścig kłusaków o nagrodę 25-letniego partnera zawodów White Turf, firmę BMW, wygrał Armin Koller z 11-letnim wałachem Rubis du Gilet.
Podczas wyścigów konnych w St. Moritz zakłady cieszyły się bardzo wysokim zainteresowaniem wśród widowni. Ich łączna suma wyniosła 77 546 Franków Szwajcarskich. Kolejne zawody White Turf odbędą się 12, 17 i 26 lutego 2017 roku. Miejmy nadzieję, że niskie temperatury pozwolą na rozegranie wszystkich zaplanowanych gonitw.
Autorką artykułu i zdjęć jest
Weronika Rubaszkiewicz, w przeszłości startująca
z powodzeniem w konkursach klasy Grand Prix
w skokach, związana z Equistą od początku jej istnienia
