Mistrzostwa Świata Le Pin au Haras 2023: Węgrzy mistrzami świata w zaprzęgach parokonnych

Data publikacji: 2023-10-04
Martin Hölle (HUN), fot FEI/Mélanie Guillamot
Martin Hölle (HUN), podwójny mistrz świata w powożeniu zaprzęgami parokonnymi



Właśnie zakończone Mistrzostwa Świata w powożeniu zaprzęgami parokonnymi (FEI Driving World Championship for Pair Horses) stanowiły potwierdzenie rewelacyjnej formy Węgrów, którzy zdobyli złoto zarówno w klasyfikacji indywidualnej, jak i drużynowej. Na miejscu nie zabrakło również Polaków, a uzyskane przez nich wyniki przedstawiają się następująco: Hubert Cytowski (POL) & Baron II, Lipton oraz Rico zajęli 23. miejsce, Rafał Wojtacha (POL) & Job Drop, Lex oraz Lorenzo uplasowali się na 34. pozycji, natomiast w starciu drużyn nasza ekipa – w której znalazły się wymienione zespoły oraz Marek Baryłko (POL) & Jiskefet, Jup Liberator oraz Leonardo – zajęła 9. miejsce na 17 możliwych. Zawody odbyły się w dniach 27 września-1 października w Le Pin au Haras we Francji. 



Martin Hölle (HUN)




MISTRZOSTWA ŚWIATA W POWOŻENIU ZAPRZĘGAMI PAROKONNYMI LE PIN AU HARAS 2023

KLASYFIKACJA INDYWIDUALNA 

1. Martin Hölle (HUN) & Eppie, Juventus oraz Kings Gambit – 145,83

2. Marcel Luder (SUI) & Charli, Mooshof Laika oraz Mooshof Lava – 158,77

3. Erik Evers (NED) & Datzo, Impuls oraz Jari – 163,42

23. Hubert Cytowski (POL) & Baron II, Lipton oraz Rico – 182,05

34. Rafał Wojtacha (POL) & Job Drop, Lex oraz Lorenzo – 188,59

Wyniki



Zdobywcy medali w klasyfikacji indywidualnej




KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA

1. Węgry – 302,56

Martin Hölle (HUN) & Eppie, Juventus oraz Kings Gambit

György Fekete jr. (HUN) & Dino, Ingmar VB oraz Jason 

Kristof Osztertag (HUN) & Hildo, Ludwig oraz Mirakel 

2. Szwajcaria – 317,04

3. Niemcy – 322,72

9. Polska – 365,02

Hubert Cytowski (POL) & Baron II, Lipton oraz Rico

Rafał Wojtacha (POL) & Job Drop, Lex oraz Lorenzo

Marek Baryłko (POL) & Jiskefet, Jup Liberator oraz Leonardo 

Wyniki



Najlepsze ekipy już na podium 





tekst i opracowanie: equista.pl, fot. FEI/Mélanie Guillamot