Na stronie internetowej Polskiego Związku Jeździeckiego pojawiła się informacja o śmierci Marka Zaleskiego – działacza PZJ (w tym dwukrotnego wiceprezesa Zarządu), członka Komisji ds. Zaprzęgów w Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej, sędziego międzynarodowego w skokach przez przeszkody i zaprzęgach, organizatora wydarzeń jeździeckich, a także hodowcy, jeźdźca i trenera. Koledzy i inni współpracownicy zawsze cenili Go za ogromną wiedzą, którą chętnie dzielił się z innymi, profesjonalizm, pasję, zaangażowanie i dowcip.
Przyszedł na świat 12 maja 1950 roku w Łodzi. Z jeździectwem był związany już w czasach studenckich (ukończył SGPIS w Warszawie i Akademię Rolniczą w Lublinie), kiedy to brał udział w zawodach w skokach i ujeżdżeniu jako członek ekipy akademickiej. Później startował w barwach Sekcji Jeździeckiej LZS w Stubnie, jednocześnie łącząc te obowiązki z pracą w SK Stubno, a w 1979 r. objął stanowisko dyrektora PSO Łobez. Za Jego kadencji ośrodek rozwinął się zarówno pod kątem turystycznym, jak i sportowym – Marek Zaleski m.in. doprowadził do zbudowania nowoczesnej ujeżdżalni krytej, stworzył mocną i bardzo ambitną grupę skoczków (mowa o Stanisławie Jasińskim, Marku Markiewiczu i Remigiuszu Wierzbowskim), a także zaangażował do współpracy powożącego Zbigniewa Brzoskowskiego, który później zdobył medale mistrzostw Polski i świata.
W połowie lat 90. zaproponowano Mu zostanie kierownikiem Hipodromu Wola. Tutaj m.in. organizował zawody CSIO (1996-2007), zbudował ujeżdżalnię krytą oraz przyczynił się do powstania ekipy skoczków pod patronatem firmy Volkswagen. W późniejszych latach pracował w Stadzie Ogierów w Sierakowie, potem w kilku prywatnych ośrodkach jeździeckich, jak również w Stadninie Nad Wigrami (tutaj na stanowisku dyrektora ds. organizacyjnych) czy Stadzie Ogierów w Książu, gdzie jako dyrektor szczególnie doglądał zawodów w ulubionym powożeniu. Po przejściu na emeryturę ani trochę nie zwolnił – chętnie sędziował zawody skokowe w najróżniejszych krajach czy Mistrzostwa Świata w powożeniu, ponadto projektował tory jako gospodarz, wielokrotnie doradzał zawodnikom jako szef ekipy, był Delegatem Technicznym Mistrzostw Świata, prowadził kursy FEI, przewodził Komisji Powożenia PZJ czy reprezentował PZJ na General Ansamble FEI.
Marek Zaleski zmarł 4 lipca po długiej walce z nieuleczalną chorobą. W imieniu całej redakcji składamy Rodzinie i Najbliższym Zmarłego najszczersze kondolencje.
