W wieku 61 lat odeszła Gillian Rolton, pierwsza Australijka w historii, która wywalczyła olimpijskie złoto w konkurencji jeździeckiej. Gillian wraz z drużyną dwukrotnie stawała na najwyższym stopniu podium - w Barcelonie (1992) oraz cztery lata później w Atlancie. Podczas tego drugiego startu w próbie terenowej Gillian dwukrotnie spadła z konia, ale mimo to ukończyła kros (jak się potem okazało ze złamanym obojczykiem i potłuczonymi żebrami). Dzięki jej determinacji drużyna australijska sięgnęła po drugie z rzędu złoto. W 2000 podczas IO w Sydney zawodniczka nie znalazła się w składzie ekipy, ale podczas ceremonii otwarcia niosła flagę swojego kraju. W tym samym roku w dowód jej zasług została uroczyście przyjęta do "Sport Australia Hall of Fame", a po zakończeniu kariery udzielała się aktywnie przy organizacji międzynarodowych zawodów w Adelaide, będąc ich dyrektorem.
W październiku 2017 roku Gillian przyznała, że od dwóch lat walczy z rakiem. Niestety nie udało się jej pokonać choroby. Jej przedwczesne odejście to prawdziwy cios dla międzynarodowej społeczności jeździeckiej.
Gillian Rolton & Peppermint Grove, IO Atlanta 1996
fot. abc.net.au
