Jeździectwo nie jest rodzajem hobby, które kończy się wraz z wyjściem ze stajni – ta pasja całkowicie pochłania i wpływa na każdy aspekt życia. Nie ma też nic dziwnego w tym, że świat koni inspiruje m.in. artystów i projektantów z całego świata. Dzisiaj pokażemy kolejny przykład tego, jak wykorzystać elementy związane z jazdą konną, by stworzyć piękne wnętrze. Wyruszamy do Hamptons, by obejrzeć wystrój zaprojektowany przez Patrika Lönna!
Zacznijmy od samego projektanta, bo jest niezwykłą postacią. Miłość do koni nie towarzyszyła mu od zawsze, odkrył ją mając 30 lat. Gdy rozpoczął pracę w znanej firmie Ralph Lauren, postanowił wziąć kilka lekcji jazdy konnej, by mieć jakieś pojęcie o tym sporcie. Początkowa próba ogólnego zapoznania się z tematem, zamieniła się w impuls do wplatania końskich motywów w projekty. Z czasem Lönn założył własną firmę, która zajmuje się projektowaniem luksusowych wnętrz na wschodnim wybrzeżu USA. Oczywiście nie porzucił swojej nowej pasji – jazdę konną traktuje jako terapię i odzyskiwanie równowagi po trudach pracy w zagonionym Nowym Jorku.
Jednym z niedawnych zleceń było wykonanie wnętrza domu w Hamptons. Miejscowość znajduje się w północnej części Long Island (wyspa jest częściowo usytuowana w obrębie Nowego Jorku) i jest kojarzona z wykwintnymi restauracjami oraz pięknymi domami. Zaglądnijmy do środka!
W tym projekcie doskonale widać kreatywność Lönna. Wystarczy wspomnieć, że użycie łatwo dostępnych fotografii koni nie byłoby dla niego żadnym wyzwaniem. Z tego powodu na ścianach znajdują się reprodukcje rysunków z XVI wieku! Warto bliżej przyglądnąć się temu wnętrzu, bo niektóre z pomysłów może wykorzystać każdy z nas.
